Drużyna przegranych tie-breaków
W poprzednim sezonie GS UKS Krzanowice były drużyną, która wytrzymywała końcówki setów i potrafiła wygrywać większość spotkań kończących się tie-breakiem. W tym sezonie większość pięciosetowych meczów przegrywa.
18 grudnia GS UKS Krzanowice przegrały wyjazdowe spotkanie II ligi siatkówki kobiet w Jaworznie z miejscowym MCKiS Jaworzno 2:3, w tie-breaku 15:12.
W barwach gości najlepiej zaprezentowała się Barbara Otlik, zdobywczyni 17 punktów. W poprzedniej rundzie siatkarki z Krzanowic łatwo pokonały zespół z Jaworzna 3:0. W ostatnim meczu przegrały u siebie po zaciętej walce z Politechniką Częstochowa 2:3, podnosząc się z kolan przy stanie 0:2 zdołały wyrównać stan spotkania i doprowadzić do tie-breaka. Wygrana z Jaworznem i dobra gra w ostatnim spotkaniu napawały przed tą potyczką trenera Tomasza Kuziaka optymizmem. – Jedziemy do Jaworzna po trzy punkty, musimy ten mecz wygrać. Liczę, że zawodniczki stać na dobrą grę – zapowiadał Tomasz Kuziak. Jednak rzeczywistość okazała się zgoła odmienna i siatkarki z Krzanowic musiały uznać wyższość ekipy Jaworzna, zdobywając jeden zamiast oczekiwanych trzech punktów. Według trenera Tomasza Kuziaka, mecz wyglądał podobnie jak ostatnie spotkanie z drużyną z Częstochowy. Był wyrównany i gra obu zespołów mogła podobać się licznie zgromadzonym kibicom. Siatkarki gości pokazały w tym spotkaniu, że najgorszy kryzys mają już chyba za sobą i mogą powalczyć z każdym o dobry wynik, ale zabrakło im trochę szczęścia w końcówkach setów. Dla UKS Krzanowice jest to już druga pięciosetowa porażka w drugiej rundzie rozgrywek.
Tomasz Kuziak , trener GS UKS Krzanowice – Zagraliśmy walecznie, tak jak u siebie z Politechniką Częstochowa. Była walka i zaangażowanie, ale zabrakło trochę szczęścia w końcówkach setów. Jaworzno pokazało się z lepszej strony na swoim terenie, niż w wyjazdowym spotkaniu w Pietrowicach Wielkich. W najważniejszych momentach meczu przegrywaliśmy ważne piłki. Cieszy postawa kapitana naszej drużyny Klaudii Nagler, która powróciła do gry po słabszych meczach i zagrała bardzo dobre spotkanie. Jestem zadowolony z gry, walki i zaangażowania moich siatkarek.
MCKiS Jaworzno - GS UKS Krzanowice (22:25, 25:13, 25:18, 18:25, 15:12) 3:2
GS UKS Krzanowice:
Julia Siedlok (2 pkt.), Barbara Otlik (17), Magdalena Bahryj (12), Agnieszka Breitschedel (5), Aleksandra Baron (9), Weronika Sławik (7), Karolina Daniszewska - libero oraz Klaudia Nagler (10), Magdalena Sławik, Justyna Hońca, Magdalena Śmieja.
Julia Siedlok (2 pkt.), Barbara Otlik (17), Magdalena Bahryj (12), Agnieszka Breitschedel (5), Aleksandra Baron (9), Weronika Sławik (7), Karolina Daniszewska - libero oraz Klaudia Nagler (10), Magdalena Sławik, Justyna Hońca, Magdalena Śmieja.
(WiZ)