Wojownicy poza podium
Ragnarök oznacza w mitologii skandynawskiej dzień ostatecznej bitwy. W wyobrażeniach mitologicznych ma on być wielką walką pomiędzy bogami a olbrzymami, po której wyłoni się nowy świat i nastąpi era szczęśliwości bez przemocy i wojen.
11 grudnia w Świnoujściu odbył się turniej „RAGNARÖK the beGInning” na zasadach grapplingu GI. W turnieju brała udział czołówka polskich zawodników, którzy rywalizowali ze sobą w 4 kategoriach wagowych po 8 zawodników w każdej. Bartosz Bąk po trudnych walkach zajął 5 miejsce w kategorii 70 kg, natomiast jego klubowy kolega Adam Bugla 4 miejsce w kategorii 80 kg.
Polska należy do ścisłej czołówki światowego grapplingu. W tym roku wygrała drużynowo trzy największe imprezy: Mistrzostwa Świata, Mistrzostwa Europy i Światowe Igrzyska Sportów Walki. Otrzymała też tytuł „Reprezentacji Roku 2010” wg FILA (Międzynarodowej Federacji Zapaśniczej) oraz WGC (Światowej Komisji Grapplingu).
– Bartosz jest jednym z naszych najlepszych zawodników, niedawno został zaproszony na podobny turniej, w którym zajął trzecie miejsce. Tym razem zajął piąte miejsce, a Adam Bugla był czwarty. Warto dodać, iż udział w takich zawodach to wielkie wyróżnienie, ponieważ startują w nich najlepsi w Polsce – powiedział Tomasz Jabłonka, trener raciborskiego klubu Łamator.
oprac. WiZ