Unia zremisowała, powrót Bedryja

Mecz, który rozpoczął się w środę o godzinie 19.00 nie był rozgrywany w korzystnych warunkach atmosferycznych. W Świerklanach jak i całej okolicy panował silny dziesięciostopniowy mróz, co utrudniało obu drużynom grę w sparingu. Mecz kontrolny dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie w 18. minucie po strzale Karola Szypuły. W meczu nie było dużo sytuacji podbramkowych, a gra toczyła się głównie w środku boiska. Piłkarze Unii szybko odbierali piłkę, ale mimo wszystko nie udawało się uzyskiwać 100% sytuacji podbramkowych. Unici rozegrali mecz po dwóch dniach odpoczynku od ostatniego meczu z MOSiR-em Jastrzębie. Teraz będą mieli kolejne dwa przed meczem z Rafako Racibórz, który zostanie rozegrany w czeskim Krawarzu. – Jakość gry poprawia się z każdym meczem – mówi trener Andrzej Marców. – Moi piłkarze stosowali agresywny pressing, przez co szybko wchodzili w posiadanie piłki – dodał. Jedyną bramkę dla raciborzan na kwadrans przed końcem meczu zdobył Marcin Pawlisz, który zmienił lot piłki po strzale z dystansu jednego z zawodników Unii. W drużynie raciborskiego czwartoligowca kontuzji nabawił się Jacek Selera, ale jak mówi trener Unii Andrzej Marców jest to stłuczenie, które nie powinno zakłócić przygotowań zawodnika do sezonu. W bramce Unii w drugiej połowie zagrał Michał Bedryj, który wraca na Srebrną po półrocznym pobycie w Nędzy występującej w lidze okręgowej. – Z tego co wiem to Michał się już porozumiał z prezesem w sprawie powrotu do naszego klubu – zakończył trener Marców.

 

Skład Unii:
Kubów (46. Bedryj) – Selera, Chełchowski, Fryt (46. Gawron), Pytlik (60. Plecner) – Binek, Kowalczyk, Podstawka (46. Potaczek), Gawryluk (46. Słysz), Pniewski (46. Pawlisz), Szałkowski (46. R. Haras).

 

(kozz)