Wylotówka na Gliwice zyskuje u kierowców
Specjaliści od ruchu drogowego badają na zlecenie urzędu czy Racibórz może się zakorkować. – Jeszcze jesteśmy miastem przejezdnym – mówi o efektach ich prac prezydent Lenk.
Firma Incom z Katowic zbiera informacje na temat ruchu drogowego w Raciborzu. 8 lat temu zrobiła to samo, ale od tamtej pory samochodów znacznie przybyło. Wnioski z pracy specjalistów będą znane po wakacjach. Wtedy prezydent miasta zamierza zapoznać z nimi radnych. Kilka uwag zdradził nam wcześniej.
– Jesteśmy miastem bez korków, poza okresami wzmożonych prac remontowych. To może się zmienić na niekorzyść i szukamy rozwiązań by uniknąć problemów z ruchem ulicznym – stwierdził Lenk. Z ustaleń Incomu wynika, że znaczny udział we wzmożonym ruchu w mieście mają goście z Czech. – Na znaczeniu zyskała ulica Gliwicka, wylotówka z Raciborza w kierunku Markowic. Więcej użytkowników niż kiedyś ma również ul. Brzeska. Na tym samym poziomie utrzymuje się natężenie ruchu ul. Rybnicką – przekazał prezydent.
Komentarz: Robert Myśliwy, radny miejski, który parokrotnie poruszał na forum samorządu temat obwodnicy miejskiej i doprowadził do odblokowania ulicy Lwowskiej
W sprawach dróg obwodnica musi być priorytetem dla miasta. To powinna być nowa droga, jest dla niej miejsce, póki jeszcze Kobyla się nie zabudowała. Dzięki dostępowi do autostrady A1 zyskamy szanse u inwestorów. Cieszę się, że prezydent pokaże radnym opracowanie na temat zmian w ruchu drogowym w mieście. Liczę, że będzie to spójna koncepcja, a nie doraźna, jak zdarzało się w przeszłości, jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów z drogami. Miasto potrzebuje lepszego skomunikowania.
(ma.w)