Propozycja nie do odrzucenia
– Nie stawiajmy ogrodzenia między mieszkańcami a władzą – apeluje do prezydenta Stanisław Borowik
Odpowiedź na pytanie radnego Borowika w sprawie remontu bloku przy Odrzańskiej zawiera regułę „legalizacji” korzystania z podwórek.
Radny koalicji rządzącej miastem Stanisław Borowik (RS Racibórz 2000) zwrócił się do prezydenta miasta w imieniu wspólnoty mieszkaniowej, której samorząd nie pozwolił ustawić rusztowań. Ekipa budowlana korzysta z nich przy remoncie elewacji budynku. Urzędnicy poinformowali właścicieli obiektu, że zgody nie będzie, póki ci nie przejmą tzw. terenu przydomowego, podwórka wokół bloku. – Proszę dla nich o zielone światło. Chcą aby w rynku były kolorowe elewacje. Nie blokujmy takich inicjatyw, nie stawiajmy wysokiego ogrodzenia między mieszkańcami a władzą – apelował radny Borowik.
Magistrat pozostał nieugięty. Radnemu odpisano, że właśnie przyspiesza się proces „regulacji stanu władania terenami przydomowymi”. Zgodę na zajęcie terenu miejskiego, potrzebnego by ustawić rusztowania budowlańców, urząd wyda gdy wspólnota mieszkaniowa przejmie podwórko. Może je nabyć na własność, użytkowanie wieczyste albo dzierżawić. Miasto nazywa to „zalegalizowanym sposobem korzystania z podwórka”. W odpowiedzi do radnego podkreślono, że reguła stosowana jest wobec wszystkich właścicieli nieruchomości.
(ma.w)