Karmienie w centrum uwagi

Radni koalicji rządzącej miastem odrzucili gremialnie propozycję Ryszarda Frączka by stawka żywieniowa w żłobku podrożała o 2 zł mniej niż chciał urząd.

Frączek poprzedził złożenie wniosku na sierpniowej sesji długą przemową, zaczynając od stwierdzenia, że samorząd przekazuje 15 tys. straży pożarnej i wspomaga finansowo starostwo w jego przedsięwzięciach. – Rozdajemy pieniądze na lewo, na prawo, a problem żłobkowy jest poważny, bo jeśli mamę nie stać na oddanie dziecka do żłobka, to musi iść na L4, może stracić pracę – stwierdził radny. Jego zdaniem społeczeństwo miasta biednieje. – Ostatnio podszedł do mnie chłopczyk prosząc o 5 zł na lody. Dałem, a on kupił margarynę i chleb – podzielił się doświadczeniem rajca.

Zdaniem Ryszarda Frączka  pozwalanie dyrektor żłobka na podnoszenie stawki do 7 zł oznacza, że radni zrzekają się odpowiedzialności i „niech każdy robi co chce”. – Odrzućmy tę uchwałę, ona jest niewychowawcza. Jak będzie ciężko z finansami żłobka to podejmiemy właściwą uchwałę w 3 minuty – zaproponował.

W odpowiedzi prezydent Mirosław Lenk powiedział radnemu, że rozumie jego troskę i jej nie krytykuje.  – Proszę o taką samą w sprawie dochodów do budżetu miasta. Dobrze się wydaje kiedy się ma pieniądze. Żłobek to instytucja niekoniecznie idealna ale jest lepiej jak było – oznajmił na sesji. Podkreślił, że żłobek jest tani, bo gmina dopłaca 3/4 do opłaty żłobkowej. – U nas opłata jest w symbolicznej wysokości w porównaniu do sąsiadów – zaznaczył Lenk. Zdaniem prezydenta stawka 150 zł nie jest za wysoka i choć łącznie z wyżywieniem rodzic musi wydać nawet 300 zł to opiekunka czy  prywatny żłobek i tak są droższe.

Lenk podkreślił, że ma zaufanie do dyrektorki placówki, która jest „kobietą doświadczoną i matką”. Mówił to, by zapewnić, że szefowa żłobka nie będzie pochopnie podnosić opłat. Zaznaczył jednak, że 4,50 zł to „naprawdę mało by przygotować trzy pełnowartościowe posiłki dla dzieci”.

Frączek wycofał swą propozycję odrzucenia uchwały i przedstawił nową – podwyżkę 5 zł zamiast 7 zł. – Żeby pokazać, że umiemy współpracować – wyjaśnił. Poparło go 5 radnych, reszta była przeciwna. Uchwała o podwyżce maksymalnej stawki żywieniowej na 7 zł przeszła w głosowaniu 17 głosami za (cała koalicja, Wacławczyk) przy 4 sprzeciwu (Kusy, Frączek, Wałach i Fita) oraz 1 wstrzymującym się (Myśliwy).

(ma.w)

 

Wyniki głosowań na sesji Rady Miasta Racibórz z 24 sierpnia 2011

(z 23 radnych nieobecni byli: Artur Jarosz, Ryszard Wolny, Piotr Dominiak):

•zmiany w budżecie miasta, z autopoprawką prezydenta (18 głosów za, 0 sprzeciwu, 3 wstrzymujących się),

•zasady i tryb umarzania należności pieniężnych (16/0/0),

•pożyczka z WFOŚiGW na program ograniczania niskiej emisji (18 za jednogłośnie),

•dotacje na prace konserwatorskie przy zabytkach (18 za jednogłośnie),

•boisko Orlik przy SP 13 (18 za jednogłośnie),

•upoważnienie dla dyrektora OPS (18 za jednogłośnie),

•podwyżka wysokości opłat za pobyt dziecka w żłobku (12/4/1),

•zmiany w programie gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy; ul. Szkolna i Różyckiego (15/0/4),

•zbycie „podwórka” przy ul. Waryńskiego 5a-c (16 za jednogłośnie),

•nabycie do gminnego zasobu nieruchomości; ul. Fiołkowa (16/0/2),

•podział miasta na stałe obwody do głosowania; zmiany (17 za jednogłośnie),

•utworzenie odrębnych obwodów do głosowania (15/0/1),

•powołanie zespołu opiniującego kandydatów na ławników; szef Krystyna Klimaszewska (17/0/1),

•zasięgnięcie opinii policji o kandydatach na ławników (16/0/3),

•kulturalne nagrody prezydenta; zmiany (15/0/2),

•naruszenie interesu prawnego firmy Naprzód Rydułtowy; 2 uchwały (12/0/5 oraz 14/0/4),

•zmiana Wieloletniej Prognozy Finansowej (12/0/6).