Złóżcie się na radiowóz
Krzanowice. Henryk Tumulka, przewodniczący rady miejskiej poinformował o piśmie od komendanta powiatowego policji, w którym komendant odpowiada na prośbę radnych o zwiększenie liczby patroli na terenie gminy.
W piśmie komendant Paweł Zając proponuje aby gmina Krzanowice i Krzyżanowice zakupiły wspólnie radiowóz. Każda gmina miałaby w tym celu wyłożyć 35 tys zł. na fundusz wspierania policji. Samochód stacjonowałby w Raciborzu lecz byłby wykorzystywany na terenie dwóch gmin. Opiekę i obsługę pojazdu miałaby zapewnić raciborska komenda.
Propozycja komendanta zdziwiła przewodniczącego, który zauważył, że krzanowicka policja posiada dwuletni radiowóz. – Musielibyśmy ustalić jak się podzielić kosztami radiowozu gdyż gmina Krzyżanowice jest prawie dwa razy większa od naszej. Poza tym jeśli samochód będzie w Raciborzu to będzie prawdopodobnie jeździł do innych gmin – mówił o swoich wątpliwościach.
Kazimierz Lach, zastępca szefa rady spytał radnego Andrzeja Sosnę, który zawodowo jest związany z policją, czy rzeczywiście istnieje potrzeba zakupu drugiego wozu. – Skoro pan komendant tak powiedział, to znaczy, że jest taka potrzeba – uciął radny Sosna, czym wzbudził śmiech radnych. – Czy jesteście samowystarczalni? – dopytywała radnego policjanta radna Łucja Basista. – Nie mogę podważać stanowiska komendanta – odpowiedział Andrzej Sosna.
– Radiowóz na pewno by się przydał, ale my też mamy swoje potrzeby. Przyszły rok będzie ciężki. Nie widzę tego, że wydamy tyle pieniędzy na radiowóz. Musimy patrzeć na naszych mieszkańców – powiedział radny Tadeusz Kulesza. Z tym zdaniem nikt nie dyskutował, gdyż większość radnych zgłasza potrzeby swoich miejscowości często spotykając na opór w postaci braku pieniędzy. Temat policyjnego wozu odłożono wstępnie na rok.
(woj)