Metamorfoza w pielęgnacji
Radna Klimaszewska chce wypromować czeki.
Nadchodzą poważne zmiany w przepisach o pomocy seniorom.
Społeczeństwo się starzeje, przybywa osób niedołężnych. – W związku z tym szykuje się rewolucja w opiece nad osobami w starszym wieku – podkreśliła na październikowej sesji rady miasta Krystyna Klimaszewska w swej interpelacji.
Wyjaśniła, że w nowym roku do rąk seniorów trafią czeki na usługi opiekuńcze i pielęgnacyjne o wartości nawet 1200 zł (kwota będzie zależna od stopnia niesamodzielności). – Petent będzie mógł wybrać dowolnego usługodawcę, który zapewni mu opiekę. Będzie to dotyczyło osób wymagąjących opieki długoterminowej. Głównie starszych, przewlekle chorych – tłumaczyła kolegom z rady. Krystyna Klimaszewska powątpiewa czy społeczeństwo wie o szykujących się zmianach. Poprosiła prezydenta miasta by zorganizował spotkanie informacyjne w tej sprawie, dla wszystkich zainteresowanych. Ten nie odniósł się bezpośrednio do jej prośby. Mirosław Lenk zaznaczył, że urzędnicy starają się być na bieżąco z nowościami w przepisach i będą śledzić te dotyczące opieki nad starszymi. – Rozwiązania te są bardzo prospołeczne ale i niezmiernie kosztowne – zauważył, nie kryjąc obaw, że mogą uderzyć samorząd po kieszeni, bo „rząd mówi, że daje pieniądze w udziale w podatkach, ale on się boi takich rozwiązań”. – Pięknie to wygląda, a w zderzeniu z rzeczywistością wychodzi inaczej – podsumował.
(ma.w)