Numer: 50 (1022)
Data wydania: 13.12.11
Ratują dzieci na własną rękę
Sudół – dzielnica Raciborza gdzie niedawno radni skasowali szkołę podstawową – sam założy sobie placówkę oświatową.
W dzielnicy gdzie jeszcze do wiosny działała SP 6 powstanie szkoła dla klas 1–3 prowadzona przez stowarzyszenie. Obok będzie działał NZOZ.
Prezydent Lenk poinformował na listopadowej sesji radnych, że rozmawiał z członkami Stowarzyszenia Rozwoju Sudołu. Zamierza ono uruchomić w budynku po byłej SP 6 (obecnie zajmowanej przez SP 5 na czas remontu w Studziennej oraz od kilku lat przez świetnie radzące sobie przedszkole) szkołę, w której będzie prowadzona nauka w klasach 1–3. – Mieszkańcy są zdeterminowani aby taka szkoła powstała. Wygląda na to, że decyzja na dzielnicy już zapadła – przekazał radzie Mirosław Lenk.
Według prezydenta, spojrzenie na pomysł mieszkańców z punktu widzenia polityki edukacyjnej miasta stawia go w niekorzystnym świetle, bo wydatki oświatowe rozleją się na większy obszar miasta. – Stowarzyszenie będzie prowadziło ją prócz 75% dotacji ze środków subwencji oświatowej także za własne pieniądze. Należy ich podziwiać za determinację. Sudół budynek szkolny zbudował i zmodernizował – przypomniał prezydent.
Lenk poinformował też, że prócz szkoły i przedszkola w sudolskim obiekcie miałby działać niepubliczny zakład opieki zdrowotnej. – Stowarzyszenie już otrzymało ofertę w tej sprawie od miejscowego lekarza – podsumował Lenk. Ustaliliśmy, że chodzi o Marcelego Klimanka, ginekologa ze Studziennej i radnego powiatowego.
(ma.w)