Kolizja na boiskach
Na Orliku przy G1 piłki będą latać niczym sztylety.
Kolizja na boiskach
Brak siatek oddzielających boiska piłkarskie z koszykarskim na budowanym przy Gimnazjum nr 1 Orliku wytknął radny Stanisław Borowik.
Rajca zgłosił problem na listopadowej sesji w formie interpelacji do prezydenta miasta. Opowiedział o narzekaniach jakie usłyszał od wuefistów zatrudnionych w G1 i rodziców uczniów. – Poprzez brak siatki ochronnej między boiskami obiekt nie spełnia wymogów bezpieczeństwa – zauważył Stanisław Borowik (Racibórz 2000).
Dodał, że użytkownicy obiektu będą skazani na „niekomfortowe warunki” uprawiania sportu, które spowoduje „niekontrolowany przepływ piłek”. – Porównywałem nowego Orlika z już wybudowanymi i takich rozwiązań nie widziałem. Nie wyobrażam sobie żeby futbolowe boisko kolidowało z koszykarskim – radny zaprezentował swoje spostrzeżenia.
Prezydent Lenk oznajmił, że Orlik został zaprojektowany zgodnie z wytycznymi ministerstwa. Stwierdził, że kompleksy boisk w SP 15 i G3 są odgrodzone piłkochwytami, które przy G1 zlokalizowano gdzie indziej. – Nie wiem dlaczego nie było wcześniej konsultacji z wuefistami w sprawie siatek ochronnych, ja nie słyszałem takich uwag ze strony dyrekcji – podsumował włodarz. Orlik przy G1 ma być gotowy przed świętami. Oficjalne otwarcie obiektu wstępnie zaplanowano wiosną.
(ma.w)