Jak się ich pilnuje to coś robią
NĘDZA. Rada gminy przyjęła plan prac społecznie użytecznych, w które zaangażowani są bezrobotni kierowani z Powiatowego Urzędu Pracy.
W 2013 r. na terenie gminy Nędza będzie pracować 12 osób (9 mężczyzn i 3 kobiety), średnio dwie godziny dziennie (od wiosny do jesieni). Ich praca jest finansowana przez PUP (7 zł/godz.), gmina zapewnia jedynie opiekę. Osoby uczestniczące w projekcie to przede wszystkim bezrobotni korzystający z usług opieki społecznej. Wójt Anna Iskała zapowiedziała, że tym razem planuje skierować tych pracowników do robót na obiektach gminnych (5 osób), konserwacji rowów (2 osoby) i do prac porządkowych na obiektach sportowych (5 osób). – Przy odpowiednim nadzorze ci ludzie potrafią coś zrobić – dodał Gerard Przybyła, przewodniczący rady gminy.
Narzędzia pracy musi również zapewnić gmina. Wójt wyjaśniła, że chodzi głównie o łopaty, miotły, kosiarki i taczki.
Podczas tegorocznych prac „dwugodzinni pracownicy” oczyszczali m.in. rów w Łęgu. Przy oczyszczaniu tego cieku odkryli nielegalne odprowadzenia szamb do rowu. Liczba tych przyłączy jest wysoka i urzędnicy zastanawiają się obecnie co w tej sprawie począć. – Było mi szkoda tych pracowników przez warunki w jakich przyszło im pracować – odniosła się do sprawy wójt.
(woj)