Rózga i cukierki na kiermaszu
PIETROWICE WIELKIE. W pierwszą niedzielę adwentu hala pietrowickiego centrum wystawienniczego zamieniła się w centrum świątecznego kiermaszu. To już czwarty taki kiermasz organizowany przez urząd gminy. Co roku jest więcej ludzi i za rok będzie trzeba chyba powiększyć halę!
Liczną publikę przywitała para mikołajów, w których wcielili się Sylwia Marker i Piotr Bajak. To oni pilnowali żeby każdy dostał cukierka, zachęcali dzieci do występów i grozili rózgą tym, którzy słabo klaszczą. A klaskać było komu, bo występy przygotowały dzieci ze wszystkich szkół i przedszkoli z terenu gminie. To również rodzice i nauczyciele z tych placówek postawili stragany, na których oferowali świąteczne ozdoby i wypieki. Jedyny stragan nie związany ze szkolnictwem, z którego pachniało grzańcem, był postawiony przez sportowców i działaczy miejscowego UKS-u. Wszyscy zbierali na szlachetne cele.
Pietrowicki kiermasz przyciągnął posła Henryka Siedlaczka, który wraz z wójtem Andrzejem Wawrzynkiem przywitali zebranych i życzyli wesołych świąt. Sekretarz gminy Adam Wajda cieszył się, że urząd może dołożyć cegiełkę do pielęgnowania tradycji i podtrzymywania świątecznej atmosfery.
(woj)