Krew prawdę ci powie
Wychodząc naprzeciw mieszkańcom Raciborszczyzny, Laboratorium Analityczne przy Szpitalu Rejonowym w Raciborzu przeprowadziło, w sobotę 18 maja bezpłatne badania krwi dla prawie 200 osób.
– Wymyśliłam sobie taką promocję, ponieważ wiem, że dostęp pacjentów do takich badań jest utrudniony i nie każdego stać, aby mógł wykonać je nieodpłatnie. Przy okazji jest to akcja promująca nasze laboratorium – wyjaśnia kierująca nim Elżbieta Boruch-Priebe.
Konieczne było znalezienie sponsora, dlatego Elżbieta Boruch-Priebe współpracę w tym zakresie zaproponowała amerykańskiej firmie Abbott Laboratories, na której sprzęcie pracuje laboratorium. Pierwsza akcja odbyła się w październiku 2011 r. i wtedy przebadano 100 pacjentów, wykonując próby wątrobowe oraz oznaczając poziom TSH oceniający działanie tarczycy.
Podczas drugiej akcji, w listopadzie 2012 r. profil badań został poszerzony: oznaczono poziom glukozy, wykonano cały profil lipidowy, pełną morfologię z rozmazem i TSH na tarczycę. Skorzystało z tych badań 120 pacjentów.
– W tym roku założyłam pulę badań dla 200 osób. Po nagłośnieniu akcji talony rozeszły się w ciągu czterech dni, jak „świeże bułeczki”.
W tegorocznym panelu proponowaliśmy wykonanie morfologii z rozmazem, oznaczenie glukozy, cały profil lipidowy i HBS, czyli antygen wirusowego zapalenia wątroby typu B – tłumaczy kierownik laboratorium Elżbieta Boruch-Priebe.
Akcja pobierania krwi, która rozpoczęła się o 8.00 rano trwała trzy godziny. Pomimo, obaw, że – podobnie jak w ubiegłym roku – wszyscy pacjenci przyjdą na jedną godzinę, akcja przeprowadzona została bardzo sprawnie.
Ponieważ nie dopisało 40 pacjentów, laboratorium przygotowało dodatkowo 30 talonów, które otrzymały kolejne osoby. W sumie z badań skorzystało 190 chętnych. – Osobiście kierowałam akcją sprawdzając talony, które były formą załącznika zlecenia badania zawierającego dane niezbędne do rejestracji w systemie szpitala – zapewnia Elżbieta Boruch-Priebe.
Pacjent po badaniu musiał wziąć udział w „Kole fortuny”, a poprawne odpowiedzi były nagradzane słodyczami i owocami. Stworzyło to atmosferę miłego pikniku. Po zakończeniu pobierania krwi, trzech pracowników przez półtorej godziny dokonywało rejestracji pacjentów w systemie. W efekcie tej pracy wszystkie wyniki w komplecie były do odebrania już w poniedziałek.
– Takie akcje będę powtarzała cyklicznie co najmniej raz, a jeśli uda się, nawet dwa razy w roku. Oczywiście zmieniony zostanie panel badań. O tegorocznym wyborze przesądził fakt, że obecnie coraz więcej wykrywa się cukrzyc i coraz częściej zdarzają się zaburzenia gospodarki tłuszczowej – wyjaśnia kierownik laboratorium.
Podczas majowych badań, zdarzyły się dwa przypadki dodatniego HBS, czyli u dwóch osób wykryto wirusowe zapalenie wątroby typu B. U jednej pacjentki podczas badania morfologii stwierdziliśmy 9 g hemoglobiny. Ponadto pojawiły się przypadki z zaburzeniami gospodarki tłuszczowej, bardzo wysokie cholesterole, trójglicerydy, które nie świadczą już tylko o popełnianych błędach żywieniowych, ale również o ewidentnych zaburzeniach gospodarki tłuszczowej. Sugerowaliśmy, aby wszystkie problemy konsultować z lekarzem pierwszego kontaktu – tłumaczy Elżbieta Boruch-Priebe.
Wyniki dla osób nieświadomych swej choroby były szokujące, z drugiej strony dały możliwość podjęcia dalszej diagnozy i leczenia.
(ewa)