Farma solarna w Babicach bez przetargu
Na 9 lat zostanie wydzierżawiona bez przetargu działka w Babicach, na której czeska firma ma prowadzić farmę fotowoltaniczną (popularnie zwaną solarową).
Nędza, Babice. Wójt Anna Iskała wyjaśniła, że prosi radnych o poparcie bezprzetargowego trybu dzierżawy dlatego, że pomimo wielu chętnych, akurat ten przedsiębiorca daje gwarancję fachowego podejścia. Samorządowcy nauczeni, że w praktyce w przetargach wygrywają firmy, które poza korzystną ceną nie gwarantują wypełnienia reszty warunków umowy, zgodzili się przyjąć uchwałę wójt.
Umowa ma dotyczyć działki gminnej o powierzchni 1,5 ha, którą wyceniono na prawie 340 tys. zł. Według wyliczeń urzędników dochód z dzierżawy dwukrotnie przekroczy wartość terenu. Oczywiście o ile uda się wynegocjować z firmą odpowiedni czynsz (wstępnie 7 tys. zł na miesiąc). Gmina ma się jednak trzymać stawki gwarantującej jej zysk, gdyż jak stwierdziła wójt „ten teren nie woła jeść” i nie ma presji na dzierżawę za wszelką cenę.
Wcześniej próbowano działkę sprzedać lecz nie było chętnego. W przypadku kolejnej próby pozbycia się nieruchomości gmina musiałaby obniżyć jej cenę, co się po prostu nie opłaca.
Czeska firma ma mieć dobre referencje w innych gminach gdzie prowadzi podobną działalność. W Babicach ogniwa solarne nie będą przytwierdzone na stałe do gruntu, co oznacza, że nie będą nieruchomością. Również dlatego okres dzierżawy określono na 9 lat. Jak tłumaczył Józef Waligóra, radca prawny gminy, w przypadku dłuższej dzierżawy przedsiębiorca mógłby wystąpić o wykupienie terenu, na którym prowadzi podobną działalność.
Część energii pozyskanej z promieni słonecznych w Babicach ma trafić do jednostek gminnych, obniżając tym samym koszty ich funkcjonowania.
(woj)