JA – CZYTELNIK, JA – KLIENT
Prasa się kończy, nikt tego nie czyta, dlaczego mam wybrać akurat gazetę? – stwierdził znajomy, stojąc przed wyborem rodzaju kampanii reklamowej dla swojej firmy. Trochę się oburzyłem, że ktoś mnie – czytelnika prasy odwiedzającego co tydzień salonik prasowy z rzekomymi reliktami przeszłości i swojego potencjalnego klienta, tak łatwo unicestwia.
Kim więc jestem ja – czytelnik, ja – nikt, że tak pochopnie negujesz moje istnienie i nie chcesz do mnie dotrzeć ze swoją ofertą? Jestem w wieku produkcyjnym i wykonuję pracę przynoszącą mi dochód, nawet całkiem nieźle zarabiam, skoro stać mnie na luksus cotygodniowego kupienia gazety. To chyba ważne dla ciebie, by klienta było stać na twój produkt czy usługę. Oczywiście korzystam z Internetu, jeśli chcę uzyskać jak najwięcej informacji w jak najkrótszym czasie, natomiast jeśli szukam wiarygodnych i rzetelnych treści (niestety w chaosie Internetu trudno o takie) sięgam do moich ulubionych tytułów. Pojawienie się więc w prasie, na łamach wiarygodnego i opiniotwórczego tygodnika, do którego mam zaufanie, na pewno wzmocni pozytywny wizerunek Twojej firmy w Moich oczach. Moja gazeta towarzyszy mi wszędzie: w domu, w pracy, w pociągu, w poczekalni u lekarza, mam ją zawsze w torebce, bo jest poręczna i nigdy nie wiadomo kiedy się przyda. Jeśli zatem reklama Twojej firmy pojawi się na jej stronach, nie grozi jej ryzyko bycia ulotnym spotem reklamowym w radiu czy telewizji i zawsze kiedy zajdzie taka potrzeba będę mógł sprawdzić twój adres, numer telefonu czy stronę internetową. Czytanie angażuje mnie bez reszty, więc czytam od deski do deski. Newsy z „mojego podwórka”, artykuły, horoskopy, sondy, porady, listy, komentarze, ogłoszenia, nawet reklamy – w końcu za to zapłaciłem. Ciekawe numery i dodatki przechowuję i często wracam do nich. Istnieje więc duża szansa, że będę oglądać Twoją reklamę co jakiś czas. Moją gazetą często dzielę się z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi, a nawet obcymi. Oni też mogą zapoznać się z Twoją ofertą. To jak chciałbyś, żebym został twoim klientem?
Nie opieraj istotnych decyzji o rozwoju firmy na błędnych przekonaniach. W Polsce co tydzień ponad 3 miliony czytelników sięga po lokalne tygodniki*.
Czytelnik
* badania czytelnictwa z grudnia 2012 roku, które przeprowadził instytut Millward Brown SMG/KRC na zlecenie Stowarzyszenia Gazet Lokalnych