Trzy pytania o PK do prezydenta Mirosława Lenka
Trzy pytania o PK do prezydenta Mirosława Lenka
– Czy Miasto rezygnuje ze starań o przejęcie przez jego spółkę rynku śmieciowego w 2014 roku?
– Nie wiem czy nasza firma nie stanie już do przetargu śmieciowego. Na dziś nie jest w stanie konkurować, bo nie ma odpowiedniego potencjału. Wiele miast nie prowadzi usług komunalnych w takim zakresie. Najbliżej nas przykładem jest Rybnik, obsługiwany przez podmioty komercyjne.
– Czym w takim razie powinno się zajmować PK?
– Na pewno komunikacją zbiorową. Mamy nowe autobusy, pasażerowie są zadowoleni. Chcemy by PK było mocne na rynku utrzymania czystości, utrzymania zimowego dróg i pielęgnacji zieleni w mieście. Tutaj konkuruje z małymi, prywatnymi firmami. W przetargu na duży zakres tych usług będzie faworytem. Musi tu wyciągnąć wnioski z przegranego przetargu śmieciowego.
– Czy PK ma jakiś plan restrukturyzacji? Co ze sprzętem po przekazaniu kontraktu?
– Już dziś spółka mocno się stara obniżyć koszty. One są wysokie, bo nawet gdy są przychody z podwykonawstwa to spółka przynosi straty. Bez nich byłyby one tylko większe. Śmieciarki i reszta sprzętu zostanie w spółce, bo obsługuje ona kilka gmin w zakresie odbioru odpadów. PUK jest gotów nam pomóc utrzymać te rynki po czerwcu 2014.