Raszczyce prowadziły, ale trzy punkty zostały w Kobyli
PIŁKA NOŻNA – B klasa podokręg Racibórz
Piłkarze na boisku w Kobyli, gdzie rozegrano mecz XIV kolejki raciborskiej B klasy dostosowali się do warunków atmosferycznych. Przez większość spotkania pomiędzy Płomieniem Kobyla a LKS Raszczyce padał deszcz. Zawodnicy obu drużyn nie umieli się odnaleźć na mokrym, a nawet błotnistym boisku.
Najciekawszym fragmentem meczu był początek drugiej połowy. Wówczas na moment ustały opady deszczu, a gra uległa poprawie. Obie ekipy stworzyły kilka zagrożeń pod bramkami. Pierwszą z nich wykorzystała przyjezdna drużyna z Raszczyc. Prowadzenie jej dał młodszy Tomasz Sobeczko. Szybko na te trafienie odpowiedzieli gospodarze. Najpierw do bramki piłkę wepchnął Kamil Szałkowski, a minutę później Kobyla prowadziła dzięki bramce Patryka Bulendy. Mecz zakończył się zwycięstwem Płomienia z Kobyli, który przeskoczył w tabeli Raszczyce, ale nie zasiadł na fotelu lidera. Na nim zasiadają piłkarze Zameczku Czernica, którzy awansowali z pozycji wicelidera, pokonując Rudę Kozielską 3:1.
kozz