Osądzą zabójcę z Ostroga
Prokuratura Rejonowa w Raciborzu skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie zabójstwa z 28 grudnia ubiegłego roku.
Do dramatu doszło w mieszkaniu przy ulicy Rudzkiej. Nad ranem policjantów wezwano do kamienicy gdzie miał być mężczyzna z nożem wbitym w serce. Odbywała się tam libacja z udziałem właściciela lokalu Waldemara B., jego konkubiny Grażyny P. i najemcy Gerarda K. Nad ranem między mężczyznami doszło do awantury. Waldemar B. ugodził śmiertelnie nożem swojego kolegę od kieliszka. – Doszło do sprzeczki o butelkę alkoholu – relacjonuje prokurator Franciszek Makulik, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Raciborzu. Napastnik chwycił za nóż kuchenny o szesnastocentrymetrowym ostrzu. – Otrze przebiło klatkę piersiową trafiając pomiędzy piąte a szóste żebro, w mięsień sercowy. Obrażenia były na tyle poważne, że ofiara zmarła na miejscu – dodaje prokurator. Waldemar B. przyznał się do zabójstwa tłumacząc, że ofiara miała namawiać do zabicia Waldemara B. 41-letniemu mężczyźnie grozi dożywotni pobyt za kratami.
(acz)