Dzierżawa kubłów podrożała o ponad 50%
Przedsiębiorcy i mieszkańcy dzierżawiący od Przedsiębiorstwa Komunalnego kubły i kontenery na śmieci będą więcej płacić.
– Dostaliśmy nową fakturę za dzierżawę pojemników na śmieci. Wobec poprzedniej usługa podrożała aż o 54%. PK rozwiązuje w ten sposób swoje problemy finansowe? – z tym pytaniem zgłosił się do nas raciborski przedsiębiorca. Był zdziwiony tak wysoką podwyżką, bo ceny nowych pojemników oferowanych na rynku właśnie spadły.
Zasięgnęliśmy języka w bazie przy ul. Adamczyka. Ze słów prezesa PK Krzysztofa Kowalewskiego wynika, że „promocja” na tanie dzierżawy pojemników się skończyła i spółka musiała urynkowić ceny swej usługi.
Jak wyjaśnia, na małym kuble cena jest teraz identyczna z ofertą firmy Tonsmaier (PK współpracuje z nią przy wywozie śmieci z miasta), a na dużym jest od niej niższa o 4,50 zł. – Rok temu, gdy musieliśmy się zaopatrzyć w odpowiednią do potrzeb liczbę kubłów i kontenerów, ich ceny u producentów skoczyły znacznie w górę. Rewolucja śmieciowa spowodowała, że zapotrzebowanie na pojemniki wzrosło jak nigdy dotąd. Ustawiały się kolejki – opowiada Kowalewski. Średnio trzeba było płacić po 1600 zł za spełniający normy duży kontener. – Taki wystarcza na kilka lat i trzeba go wymienić. Niszczą go przede wszystkim kwasy wytwarzane przez gromadzone w nim odpady i eksploatuje się przez cykliczne rozładunki. Inwestycje w plastikowe pojemniki to pozorna oszczędność bo te nie są tak trwałe jak metalowe – dodaje prezes PK.
Spółka przed rokiem nie zdecydowała się na zmiany cen, bo w PK czekano na rozwój sytuacji na rynku odpadów po rewolucji śmieciowej. – Niestety nie damy rady dłużej stosować takich stawek, bo za niedługo będzie trzeba je wymieniać i musimy mieć na to pieniądze – tłumaczy szef spółki miejskiej.
Na pocieszenie prezes Kowalewski dodaje, że skończyły się problemy z wydzierżawieniem kubła, co przed rokiem graniczyło z cudem. PK „rzuciło” wtedy wszystko co miało do gmin, które zaczęto obsługiwać po wygranych przetargach. By pozyskać kubeł z bazy na Adamczyka trzeba było czekać miesiącami, teraz odbywa się to na bieżąco.
(m)