Minister do nauczycieli: Błagam uczcie inaczej
Tego w mieście jeszcze nie było – urzędująca minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska przyjechała do Raciborza by obwieścić dzieciom rozpoczęcie roku szkolnego. Uczniowie dostali od niej darmowy podręcznik do pierwszej klasy.
Pierwszy dzwonek wybrzmiał – w randze inauguracji wojewódzkiej – w SP 15, odnowionej właśnie przez samorząd za 5 mln zł. Słynne darmowe elementarze pierwszacy otrzymali z rąk słynnego gościa. Ale czy w dobie gdy dzieci w przedszkolu bawią się smartfonami i tabletami papierowy podręcznik, nawet za darmo, to już nie przeżytek? Kluzik–Rostkowska uspokaja, że za rok uczniowie dostaną e–booki dla chętnych. – Elementarz to tylko dodatek do pracy nauczyciela. On decyduje jak wygląda nauka, na podstawie tego co mu w duszy zagra – powiedziała nam minister edukacji.
Zdaniem przedstawiciela rządu istotne jest, że dzieci są na różnym poziomie rozwoju. – Specjalnie poluzowaliśmy program by nauczyciel miał maksymalną wolność w pracy – podkreślała pani minister. Każdy uczeń będzie miał tyle czasu na aklimatyzacją w szkole ile będzie mu potrzeba, to priorytet założeń ministerialnych. – Nauczycielu, nie goń z materiałem, tylko skup się na samopoczuciu swych podopiecznych. Zapomnij błagam, że lekcja trwa 45 minut, które dziecko musi przesiadywać w ławce. Szkoła nie może być jedynym miejscem na świecie gdzie pytania zadaje wyłącznie ten kto zna odpowiedź – podsumowała Joanna Kluzik-Rostkowska.
W prezencie od władz miejskich minister dostała obraz z raciborską basztą, a najmłodszym wręczyła tyty wypełnione słodyczami. Inaugurację uświetniła inscenizacja historyczna z udziałem patrona szkoły króla Jana III Sobieskiego. Zagrał go aktor Roch Siemianowski, którego huzarem był Taduesz Wojnar, zakuty w zbroję przewodniczący rady miasta.
(ma.w)