Centrum przetwarzania odpadów to nowe miejsca pracy
– Prace związane z powstaniem w Raciborzu Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych są bardzo zaawansowane i przechodzą właśnie w nowy etap – poinformował radnych Mirosław Lenk, dodając, że chęć wzięcia udziału w realizacji projektu zgłosiły cztery poważne firmy. – Do 17 września czekamy na konkretne oferty – zdradził.
Instalacja do biologiczno-mechanicznego przetwarzania odpadów miałaby powstać w Brzeziu. W czasie ostatniej komisji gospodarki miejskiej radni głosowali za podjęciem uchwały w sprawie wyrażenia zgody na oddanie w dzierżawę jednego z gruntów położonych w tej właśnie dzielnicy Raciborza prywatnemu inwestorowi. Jak tłumaczył prezydent Wojciech Krzyżek, gmina, aby móc przystąpić do realizacji projektu musi wykazać się wkładem własnym, w tym przypadku odpadami komunalnymi i właśnie gruntem. – Umowa kupna – sprzedaży jest skonstruowana w taki sposób, że najpierw sprzedajemy ten grunt, aby po 20 latach zgodnie z zapisami umowy go odkupić. To jest inwestycja „wlał – wylał”, bowiem nic na tym ani nie zyskujemy, ani nie tracimy –tłumaczył. – Umowa gwarantuje nam odkup wszystkiego, także instalacji, którą gmina ma prawo pozyskać za jakąś cenę gwarantowaną w ofercie. Oczywiście nie oznacza to, że za te 20 lat to odkupimy, ponieważ istnieje możliwość przedłużenia umowy, oczywiście zgodnie z procedurą przetargową – dopowiedział prezydent Lenk.
RIPOK ma pomóc w działaniu Zakładowi Zagospodarowania Odpadów. – Chcemy na bazie kompostowni, która jest gminna, ZZO które też jest spółką gminną i na bazie podmiotu prywatnego stworzyć Zintegrowane Centrum Przetwarzania Odpadów, czyli duży i poważny zakład pracy, który z całego regionu będzie ściągać odpady i je przetwarzać – wyjaśnił wiceprezydent, podkreślając, że to bardzo poważny biznes. Nasze ryzyko polega na tym, że jeśli nie dostarczymy ustalonych 20 tysięcy ton odpadów rocznie, będziemy zmuszeni zapłacić karę – nie krył Wojciech Krzyżek. Mirosław Lenk zapewnił, że prace nad realizacją projektu wchodzą w kolejną fazę, tj. składania ofert. – Mamy mało skomplikowany system oceny najkorzystniejszej oferty, więc wyboru powinniśmy dokonać do końca września. Jesienią chcemy podpisać umowę – przyznał włodarz. – Musimy otrzymać oferty od co najmniej dwóch firm. Idealnie byłoby, aby złożyły je wszystkie podmioty, które zgłosiły chęć przystąpienia do inwestycji. Mówimy o czterech poważnych firmach: Remondis, Empol, KOMART i Toensmeier. Instalacja musi być wykonana do 31 grudnia 2015 roku.
Wojciech Kowalczyk