Gmina Krzyżanowice będzie mieć swojego posła?
Krzyżanowice. W związku z niedawnymi obchodami 25-lecia wolnych wyborów byli parlamentarzyści otrzymali zaproszenie na uroczyste posiedzenie w gmachu Sejmu.
Wśród gości znalazł się Wilhelm Wolnik, wójt senior gminy Krzyżanowice i poseł X kadencji sejmu w latach 1989 – 1991. – Zaprosiła nas marszałek Ewa Kopacz. Z 460 było nas zaledwie 200 osób – wspominał wójt senior podczas powakacyjnej sesji rady gminy. Pomimo doniosłej atmosfery i spotkania z dawnymi kolegami, niektórzy odczuli, że nie wszystko jest zorganizowane tak jak należy. – Najbardziej smutne były dwa wydarzenia z tego spotkania. Pierwsze to to, że pani marszałek wyszła z sali po kilku minutach, bez słowa pożegnania – relacjonował radym. Drugi incydent polegał na tym, że część byłych posłów została zaproszona na spotkanie z prezydentem Bronisławem Komorowskim. – Dotyczyło to jednak tylko posłów Solidarności. Reszta nie rozumiała dlaczego prezydent wybrał tylko tę delegację. Na takim szczeblu pozwolono sobie na taki żart – nie krył zmieszania były poseł z gminy Krzyżanowice, który jednak cały wyjazd podsumował pozytywnie.
Powyższa relacja nie zapowiadała kolejnego... Wilhelm Wolnik zasugerował swoim młodszym kolegom, aby ci przemyśleli czy na terenie ich gminy nie ma odpowiedniego kandydata do sejmowej ławy. – Pomyślcie o wyborach parlamentarnych już dzisiaj. Mamy godnych ludzi żeby kandydować. I choć mamy dobre kontakty z posłem Siedlaczkiem, to można się zastanowić czy sami jako gmina nie mamy swojego kandydata – powiedział. – Spraw w Sejmie mamy do załatwienia sporo – podkreślił.
Wójt Wolnik zabiera zwykle głos podczas sesji rady gminy na końcu obrad. Bardzo rzadko jego wypowiedzi są komentowane na głos. Tak stało się i tym razem. Pomysł mentora samorządu chyba zaskoczył mocno większość obecnych. Czy z gminy Krzyżanowice wyrośnie konkurent dla Henryka Siedlaczka, przekonamy się zapewne dopiero w przyszłym roku, kiedy zaplanowano wybory parlamentarne i kiedy ruszy kampania.
(woj)
Wilhelm Wolnik podczas swojej pracy w Sejmie zasiadał w komisji rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Zdjęcie pochodzi z tamtego okresu, ze strony internetowej Sejmu.