Na dożynkach w Gamowie długi sznur maszyn rolniczych
Gamów
7 września odbyły się dożynki gminy Rudnik, które organizowało w tym roku sołectwo Gamów. Najbardziej imponującą częścią dnia był przejazd korowodu przez wioskę. Ustawione przy remizie kilka wozów zmyliło początkowo przyjezdnych gapiów. Zza zakrętu wynurzyło się wkrótce kilkadziesiąt pojazdów rolniczych, przyozdobionych w różnorakie ozdoby. W drodze na boisko, w tym barwnym pochodzie nie zabrakło dożynkowych starostów: Anny Musioł i Arnolda Pendziałka. Całemu korowodowi przewodził jedyny jeździec solo, Piotr Marcinek z sąsiedniego Pawłowa. Święto dziękczynne tak się niektórym udzieliło, że milicjant z wozu przebierańców chciał nawet niektórych przebadać na obecność alkoholu. Obyło się jednak bez skandalu. Uczestnicy dotarli na boisko, gdzie przekazano dożynkowy chleb a zabawa trwała do późnego wieczora.
(woj)