Pomagamy dzieciom widzącym świat inaczej

– W Raciborzu dziś nie ma wyspecjalizowanej placówki, która zajmowałaby się diagnozą oraz terapią dzieci autystycznych. Brakuje również miejsca, gdzie nasze dzieci mogłyby swobodnie i aktywnie pobawić się, nie wzbudzając niezdrowego zainteresowania otoczenia, a rodzice  spotykać się i wymienić się doświadczeniami – mówi współzałożycielka i prezes nowej organizacji Katarzyna Maciejska.

Wie o tym doskonale, bo sama jest mamą niepełnosprawnego dziecka. Problem autyzmu jest coraz bardziej powszechny, nierzadko nazywany plagą XXI wieku. Na określenie dzieci autystycznych przytacza cytat Magdaleny Pal z Fundacji SILENTIO „Autystyczni ludzie – jacy są?” „Nasza odmienność jest dopełnieniem Waszej rzeczywistości. Żyjemy obok Was, choć chcemy żyć wśród Was. Widujecie nas na ulicach, w supermarkecie, na basenie czasami na wakacjach. Jesteśmy dla Was „dziwni”. Czasami wydajemy niezrozumiałe dźwięki, śmiejemy się zbyt głośno, podskakujemy zbyt wysoko,przytulamy się zbyt mocno albo unikamy jakiegokolwiek dotyku.

Normy społeczne to jedna z najtrudniejszych do opanowania przez nas umiejętności. Podobnie nie potrafimy kłamać i kochamy „za nic” i zwykle nie rozumiemy kiedy się z nas żartuje albo śmieje z naszej niezdarności. Potrzebujemy Waszej stałej akceptacji i zrozumienia.”

– Jak widzimy autyzm to bardzo specyficzne zaburzenie. Nie ma jednej metody postępowania, gdyż każde dziecko inaczej odbiera świat, który jest całkowicie różny od rzeczywistości osób zdrowych. Zaburzone są zmysły wzroku, słuchu, węchu, smaku a nawet dotyku. Dzieci posiadają problemy z komunikacją, nie potrafią rozmawiać, wyrażać uczuć, bawić się, a czasem nawet powiedzieć co je boli – tłumaczy pani Katarzyna. Poprzez stowarzyszenie wyciąga dłoń do rodziców, którzy tak jak ona kiedyś zaskoczeni diagnozą nie wiedzą, jak postępować ze swoimi pociechami.

Po drodze spotkała rodziców z podobnymi problemami. – Szukałyśmy się nawzajem, nawiązywałyśmy kontakty, które przetrwały i dziś wspólnie tworzymy stowarzyszenie – mówi.

Siedziba „Spektrum” znajduje się na Płoni przy ul. Piastowskiej (wejście od strony ul. Szkolnej). – Dzięki uprzejmości jednej z firm dostaliśmy w użyczenie lokal o powierzchni 80 m², w którym są cztery pomieszczenia, łazienka oraz ogród z możliwością stworzenia w nim placu zabaw. W gruntownym jego remoncie przyszedł z pomocą raciborski Zakład Poprawczy, którego wychowankowie wykonują wszystkie prace, a także współpracujące z nim Stowarzyszenie „Piękne Anioły” (zajmujące się remontami pokoi dla dzieci z ubogich rodzin) fundujące remont łazienki i  pomieszczenia terapeutycznego – mówi z wdzięcznością pani Katarzyna.

Inne lokalne firmy wspomogły w zakupie części materiałów budowlanych. Stowarzyszenie obecnie tworzy 15 rodzin głównie dzieci autystycznych. Przystąpić do niego mogą również rodzice dzieci z zespołem Downa i innymi niepełnosprawnościami.

Głównym celem Stowarzyszenia jest stworzenie świetlicy terapeutycznej, a więc miejsca, w którym dzieci z zaburzeniami mogłyby pobyć, pobawić się, zintegrować się. – Chcemy zapraszać dzieci zdrowe. Mamy świadomość, że większość ludzi nie wie, co to jest autyzm i zależy nam, aby wiedzę o nim rozpropagować. Nasze dzieci wyglądem nie różnią się od zdrowych, zdradza je inne zachowanie – tłumaczy pani Katarzyna. Świetlica Spektrum ma być również miejscem wszelkiego rodzaju terapii: logopedycznej, sensorycznej, psychologicznej, arteterapii, a nawet dogoterapii. Zamierza zaprosić do współpracy specjalistów i wolontariuszy, np. studentów, którzy chcieliby sprawdzić się w pracy z dziećmi z zaburzeniami. Chce organizować szkolenia dla rodziców i nauczycieli, prowadzone przez wykładowców z wyspecjalizowanych ośrodków np. Synapsis. W przyszłości potrzebna byłaby też „sala doświadczeń świata”, pozwalająca wyrównywać zaburzenia sensoryczne. Koszt jej wyposażenia w sprzęt i urządzenia to minimum 25 tys. zł. Wszystko więc na razie jest w sferze zamierzeń, które stowarzyszenie chce realizować małymi krokami.

Fundusze zamierza pozyskiwać od sponsorów oraz uczestnicząc w programach krajowych i europejskich. Obecnie Spektrum wzięło udział w projekcie Urzędu Miasta pozyskując pieniądze na terapię biofeedback, stymulującą mózg i poprawiającą koncentrację. Bierze też udział w programie „Działaj lokalnie” starając się o środki na remont swego lokalu.

– Nasze potrzeby są ogromne, dlatego kontaktowaliśmy się z wieloma firmami i czekamy na odpowiedzi i wsparcie, które pomogłoby nam realizować remont pomieszczeń stowarzyszenia i prowadzić tam terapię. Jesteśmy wdzięczni za każdy gest wykonany w stronę naszych dzieci – zapewnia z przekonaniem Katarzyna Maciejska.

Stowarzyszenie można wspierać poprzez darowizny na konto Banku Spółdzielczego nr: 21 8475 0006 2001 0015 4817 0001 oraz poprzez serwis zakupowy FaniMani, gdyż procent ze sprzedaży internetowej trafia na konto stowarzyszenia.

(ewa)