Zapytaj prawnika: Zachowek
Natalia Lewandowska-Fac, radca prawny
Dbającemu o swoje interesy nie dzieje się krzywda („Volenti non fit iniuria”)
Zwróciła się do mnie czytelniczka z zapytaniem , co może zrobić, gdy po śmierci ojca jej brat na mocy testamentu otrzymał cały majątek, tj. dom i pole, a ona czuje się pokrzywdzona.
Otóż może wystąpić o zachowek, jeśli oczywiście spełnia wszystkie przesłanki ku temu. Pierwszą z nich jest stopień pokrewieństwa – w tym przypadku córka oczywiście może wystąpić z takim roszczeniem pod warunkiem, że wcześniej nie zrzekła się dziedziczenia i nie jest osobą niegodną tego dziedziczenia. Jeśli spadkodawca w testamencie wydziedziczył ją, nie może domagać się zachowku. Istotne, aby nie minęło więcej niż 5 lat od ogłoszenia testamentu.
Jeśli czytelniczka ustaliła na podstawie powyższych wskazówek, że może wystąpić o zachowek, to powinna ustalić krąg spadkobierców i przysługujące im udziały tak jakby dziedziczyli oni ustawowo, tzn. tak jakby nie było testamentu. Kiedy już ustali wysokość udziałów, w tym swój, powinna zastanowić się czy otrzymała od spadkodawcy jakieś darowizny, gdyż zachowek nie przysługuje temu spośród uprawnionych, który otrzymał od spadkodawcy darowizny, których wartość jest co najmniej równa wysokości należnego zachowku. Jeśli takich darowizn nie było, czytelniczka może wystąpić do sądu o zachowek w wysokości połowy udziału spadkowego, uiszczając przy tym opłatę sądową w wysokości 5% dochodzonej kwoty.