Tiry straszą na Skłodowskiej
Kiedyś baza samochodów ciężarowych na końcu ulicy, teraz postój dla tirów w środku osiedla przeszkadzają okolicznym. W imieniu do prezydenta Lenka zwrócił się radny Zbigniew Sokolik.
Wielkie ciężarówki jeżdżą Skłodowską środkiem ulicy bo inaczej poniszczyłyby drzewa. Poza tym hałasują, także rankiem gdy grzeją silniki. Tak wynika z relacji radnego, który poruszył temat niepokojący raciborzan z jego okręgu wyborczego. Sokolik nadmienił, że wyjazd tira z postoju był przyczyną kolizji do jakiej doszło ostatnio w rejonie Skłodowskiej. Radny złożył wniosek by ograniczyć wjazd na typowo osiedlową drogę dla aut o tonażu osobówek i dostawczaków, bo teraz takoweg znaku brakuje. To powinno jego zdaniem przepędzić stamtąd ciężki transport. Do pobliskich fabryk tiry dojeżdżają ulicą Stalową.
Prezydent Lenk obiecał rozeznać sprawę ale zaznaczył, że nie chce utrudniać prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorcy oferującego postój dla tirów.
(m)