Dni Raciborza 2015: bez pompy, ale... udane
Tegoroczna impreza znacznie różniła się od tej sprzed roku – gwiazda imprezy była tylko jedna, ulicami Raciborza nie przejechali konno Olbrychski i Wojnar...
Gwiazdą tegorocznych dni naszego miasta była grupa Dżem. Szacowni bluesmeni od lat kontynuują dzieło Ryśka Riedla bez celebryckiego nadęcia – nie brylują na salonach, próżno szukać ich twarzy na okładkach tabloidów, nie pozują „na ściance”, a ich nazwiska nie nadają telewizyjnym programom pozorów wiarygodności. Są autentyczni w tym co robią, a ludzie to doceniają – nie inaczej było w Raciborzu, gdzie koncertowi Dżemu przysłuchiwały się tłumy mieszkańców miasta i regionu.
Nie zawiodły również pozostałe punkty programu. SKAZA rozgrzała publikę bezpośrednio przed koncertem gwiazdy. Kilka godzin wcześniej startowi „nietypowych konstrukcji pływających”, czyi odrzańskiemu Pływadłu przyglądały się tłumy raciborzan, których znad brzegu rzeki nie zdołał przepędzić nawet rzęsisty deszcz.
Niedziela należała do Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej „Źródło”. Kilkaset tancerek i tancerzy przeparadowało w barwnym korowodzie z ulicy Nowej na Zamek Piastowski w Raciborzu, gdzie ich występy można było podziwiać do samego wieczora.
1736 zdjęć liczy nasza fotorelacja z Dni Raciborza w portalu Nowiny.pl
żet