LKS Krzyżanowice zatrzymał Łabędy

Do Krzyżanowic przyjechali piłkarze ŁTS Łąbędy. Goście postawili przeciwnikowi trudne warunki gry, już od pierwszych minut pokazali, że będą chcieli kontrolować przebieg meczu. Bramki padły jednak dopiero w drugiej połowie. Najpierw na prowadzenie wyszli przyjezdni, dziesięć minut później odpowiedzieli gospodarze. Skończyło się na wyniku remisowym 2:2.

Zajmujące obecnie ósme miejsce w tabeli ligowej Krzyżanowice źle „weszły” w mecz. Chaos w defensywie i opieszałość w ataku pomocników i napastników drużyny prowadzonej przez Wojciecha Dzierżengę spowodowały, że więcej korzystnych sytuacji strzeleckich od pierwszych minut mieli goście. Piłkarze ŁTS Łabędy od początku spisywali się nad wyraz dobrze w pressingu, co rusz odbierając piłkę przeciwnikom. Obu drużynom w grze nie pomógł padający deszcz, którego intensywność była na tyle duża, że już po kwadransie piłka nabrała poślizgu. Duże wyzwanie czekało więc na bramkarzy, którym mokra futbolówka nie raz wypadła z rąk. Pierwsza część spotkania dostarczyła kibicom upragnionych emocji, zabrakło natomiast bramek. Więcej okazji do ich zdobycia mieli goście.

Na drugą połowę zespoły wybiegły z czystym kontem, a trenerzy jeszcze przed gwizdkiem sędziego przekonywali swoich podopiecznych, że konfrontacja tak naprawdę rozpoczyna się od nowa. Ci uwierzyli w słowa szkoleniowców, bo od początku drugiej odsłony gry nie odpuszczali żadnej piłki. W 51. minucie na prowadzenie, za sprawą gola Radosława Góry, wyszli przyjezdni. Jak się okazało, nie podcięło to skrzydeł gospodarzom. Krzyżanowice zrewanżowały się rywalowi w 66. minucie. Bramkę na wyrównanie zdobył Łukasz Mura. Prawdziwy piłkarski thriller obejrzeliśmy jednak dopiero w ciągu ostatnich dziesięciu minut. W 82. minucie szansę wykorzystał Łukasz Bałuszyński. Nic nie zapowiadało, aby goście oddali prowadzenie. Determinacja gospodarzy się opłaciła, w doliczonym czasie gry Artur Wramba uratował swój zespół przed trzecią w tym sezonie porażką. Za tydzień Krzyżanowice zagrają na wyjeździe z KS Rachowice.

MAD

LKS Krzyżanowice – ŁTS Łabędy 2:2

bramki: Łukasz Mura 66., Artur Wramba 90+1. - Radosława Góra 51., Łukasz Bałuszyński 82.

LKS Krzyżanowice: Mateusz Kuhn, Marcin Ćwik, Wojciech Dzierżenga, Kamil Łątkowski, Krzysztof Marek, Łukasz Mura, Patryk Panic, Tomasz Siegmund, Karol Szypuła, Patryk Wita (72. Przemysław Szewieczek), Artur Wramba. Rezerwowi: Przemysław Szewieczek, Adam Turkiewicz. Trener: Wojciech Dzierżenga.

ŁTS Łabędy: Tomasz Michalik, Rafał Adamczyk, Łukasz Bałuszyński, Wojciech Blaszke, Łukasz Dubkowiecki (63. Krzysztof Dłubała), Radosław Góra, Jan Goryczka (90. Łukasz Guzy), Sławomir Kantor, Dawid Majerowski (75. Dominik Hak), Damian Pająk, Sebastian Radek. Rezerwowi: Adam Bielec, Krzysztof Dłubała, Łukasz Guza, Dominik Hak, Piotr Sigmundzik. Trener: Tomasz Owczarek.

Żółte kartki: Marcin Cwik, Rafał Adamczyk, Łukasz Dubkowiecki, Wojciech Dzierżenga, Łukasz Bałuszyński, Krzysztof Marek

Ostatnie pięć meczów LKS Krzyżanowice:

Silesia Lubomia – LKS Krzyżanowice 2:0
LKS Krzyżanowice – TKKF Zuch Orzepowice 2:1
Zameczek Czernica – LKS Krzyżanowice 3:1
LKS Krzyżanowice – LKS Nędza 0:0
Jedność Jejkowice – LKS Krzyżanowice 0:0