Wymarzony zespół
Po siedmiu latach istnienia, wspólnych wyjazdach i setkach godzin gry mogą nazwać się prawdziwą muzyczną rodziną. Bo jak przyznaje dyrygent Krzysztof Fulneczek, w Orkiestrze Dętej Gminy Krzyżanowice jeden może liczyć na pomoc czy wsparcie drugiego.
Mimo młodego stażu, Orkiestra zdążyła zwiedzić świat, skompletować skład świetnych muzyków i wziąć udział w wielu festiwalach, między innymi w odbywającym się w ubiegły weekend III Międzynarodowym Festiwalu Orkiestr Dętych w Tworkowie. Orkiestra Dęta Gminy Krzyżanowice jest pierwszą orkiestrą założoną na terenie gminy. Powstała w 2008 roku za sprawą Krzysztofa Fulneczka, który został później jej dyrygentem. Pierwsza próba miała miejsca, jak wspominają z dokładnością co do dnia pierwsi członkowie orkiestry, 18 kwietnia 2008 roku w świetlicy w Roszkowie. Premierowy koncert z kolei zagrali na Festynie Letnim w Krzyżanowicach, mając w repertuarze zaledwie osiem utworów. Orkiestra oficjalnie zainaugurowała swoją działalność Koncertem Noworocznym 7 stycznia 2010 roku, który odbył się w Centrum Kultury w Tworkowie. – Utworzenie orkiestry było od zawsze moim marzeniem. Miejsce jej powstania było oczywiste: Krzyżanowice, bo tutaj się urodziłem. Na początku nie było łatwo, zebraliśmy się w pięć osób i każdy podchodził do tego pomysłu z niedowierzaniem. Pocieszające było to, że mieliśmy przychylność władz oraz mieszkańców, którzy przyznawali, że w gminie brakuje tego typu działalności – wspomina Fulneczek, który ukończył w Katowicach studia na kierunku edukacja artystyczna ze specjalizacją prowadzenie zespołów instrumentalnych.
Większość składu stanowią młodzi, wykształceni w dziedzinie muzyki ludzie. Obecnie muzyków jest około 30. W skład zespołu wchodzą zarówno ci, którzy ukończyli szkołę muzyczną jak i osoby, które gry na instrumencie posmakowały dopiero w działającej przy orkiestrze od 2009 roku szkółce. Orkiestra odnajduje się w zróżnicowanym repertuarze: od marszy, walców, polek, przez muzykę klasyczną po rozrywkową. – Możemy zagrać bardzo wiele utworów. Nie ukrywam, że ta mieszanka gatunków pomaga nam przekonać do siebie wielu ludzi. Nie chcemy zamykać się w jednym nurcie muzycznym – zapewnia pan Krzysztof.
Orkiestra przymierza się do startu w przyszłorocznej edycji Festiwalu Złota Lira w Rybniku oraz Festiwalu Wielkich Orkiestr Dętych w Ostrawie. Rok temu nagrali płytę, na której zarejestrowano koncert muzyki klasycznej. Fulneczek zdradza, że już myślą o kolejnym krążku. Tym razem studyjnym, zawierający najlepsze utwory z bogatego repertuaru.
(opr. r)