Dyrektor I LO nie płaci za nadgodziny?
– Proszę o sprawdzenie tego, bo jeśli nie, to zwrócimy się o kontrolę do Państwowej Inspekcji Pracy – przekazała władzom powiatu radna Teresa Frencel, przewodnicząca raciborskiej sekcji NSZZ „Solidarność” pracowników oświaty.
Rzecz dotyczy „przymuszania” (jak określiła to T. Frencel) nauczycieli I LO w Raciborzu do opieki nad uczniami, którzy nie uczestniczą w lekcjach religii. – Dyrektor nie traktuje tych godzin jako nadliczbowych – mówi Teresa Frencel i dodaje, że takie postępowanie jest niezgodne z art. 35 Karty Nauczyciela.
Wicestarosta Marek Kurpis zapowiedział rozeznanie tematu, jednak wolałby, żeby nauczyciele najpierw zwrócili się do dyrektora.
– W dobrym tonie jest, żeby powiedzieć szefowi, gdy coś jest nie tak – mówi, wskazując, że dyrektor mógł nie wiedzieć o problemie.
– Dyrektor nie wie, że łamie prawo? – dziwi się Teresa Frencel i dodaje, że nie przesłuchiwała nauczycieli na temat tego, czy sygnalizowali problem dyrektorowi. – Wiemy w jakich realiach pracujemy – dodaje kwaśno.
(żet)