Dariusz Bugdol zwycięzcą gonitwy za lisem w Kornowacu
25 wozów i 17 jeźdźców – to frekwencja tegorocznych obchodów dnia Świętego Huberta w Gminie Kornowac. Z okazji Hubertusa zorganizowano piknik. Jednym z głównych punktów wydarzenia była, jak co roku, gonitwa za lisem. Zwycięzcą został Dariusz Bugdol.
Piknik Świętego Huberta rozpoczął się o 12:00 zbiórką na boisku LKS Kornowac. Stamtąd uczestnicy imprezy wyruszyli na przejażdżkę ulicami wszystkich sołectw, która stała się świetną okazją do podziwiania uroków Gminy z zupełnie innej perspektywy. Jeźdźcem z kitą zgodnie z tradycją był ubiegłoroczny triumfator Rafał Wochnik z Raciborza. Po zaciętej walce, główna nagroda trafiła w ręce mieszkańca Kornowaca Dariusza Bugdola. Otrzymał od wójta nie tylko słowa uznania, ale także pamiątkowy puchar, jego koń z kolei – worek owsa. – Jestem bardzo zadowolony z wygranej, tym bardziej, że doszło do tak zwanego hat-trick, czyli dopiero za trzecim zerwaniem kity uznano moje zwycięstwo. Podczas zawodów pomógł mi doping ze strony kibiców, a przede wszystkim mojej rodziny, znajomych, kolegów i wójta – stwierdził tuż po gonitwie Bugdol i ocenił jej poziom jako dobry. Opowiedział również o tym, od jak dawna jeździ konno. – Jeździectwo mam w genach, ponieważ pochodzę z rodzin koniarzy. Praktycznie od dziecka mam z tym styczność – wspomniał pan Dariusz, który ma na koncie liczne sukcesy. – Takim ostatnim jest zdobycie wraz z bratem, ponad dwa tygodnie temu, pucharu w maratonie w Raciborzu – zakończył z uśmiechem.
MAD