Dźwig gigant postawi wiatrak
Kilkaset metrów od Raciborza – Sudołu ma stanąć turbina wiatrowa. Władze miasta zażądały od inwestora przedstawienia audytu oddziaływania inwestycji na otoczenie.
Mamy wątpliwości. W planie przestrzennym dla Raciborza nie ma farm wiatrowych, a powstająca w sąsiedniej gminie jest naszym zdaniem za blisko zabudowań mieszkalnych – twierdzi prezydent Mirosław Lenk. Zastrzega, że każde odstępstwo o norm dla stawiania wiatraków będzie dla samorządu Raciborza podstawą, by nie dopuścić do realizacji tej inwestycji. Raciborzanie mogą skorzystać z doświadczeń wojnowiczan, którzy skutecznie doprowadzili do blokady jednej z turbin. Co ciekawe pomógł im znany z działalności w raciborskim samorządzie prawnik Grzegorz Urbas, reprezentujący stowarzyszenie mieszkańców wsi. Za jego wnioskiem interweniował Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Gabriel Kuczera. Z rozmowy jaką z nim przeprowadziliśmy wynika, że inwestor dopuścił się wielu uchybień przy budowie co zaskutkowało zatrzymaniem budowy. PINB będzie badał także następne z planowanych wiatraków.
Od 3 grudnia oficjalnie działa Stowarzyszenie na rzecz praworządności i ochrony środowiska w Wojnowicach. To mieszkańcy, którzy zjednoczyli się w walce z wiatrakami. W jego strukturach znalazł się Piotr Klima radny Raciborza, który od trzech miesięcy nadmienia na sesjach, że wiatraki to także sprawa miasta.
(ma.w)