Piórem naczelnego
Mariusz Weidner - Redaktor naczelny Nowin Raciborskich
Bombonierka
Politycy ganią nas gdy zaglądamy im do portfeli i krzyczą, że to zniechęca innych do działania w sferze publicznej. Czytelniczka napisała list, w którym z obrzydzeniem traktuje ogłoszenia towarzyskie jakie można znaleźć w naszej gazecie. Bohater artykułu straszy sądem za użycie kontrowersyjnego tytułu do opisania rzeczywistości. To codzienność w redakcji, bo ilu czytających tyle poglądów. A przecież politycy wiedzieli na co się piszą gdy wchodzili w sferę publiczną. Zasady publikacji ogłoszeń są jasno określone, kto ich nie narusza ten korzysta z naszych usług. Słowa budzące emocje, jakich używamy do tytułowania tekstów, mają przyciągnąć do lektury. Takie są zasady działania prasy. Realizujemy też rzeczy ambitne. Tylko u nas ukazują się reportaże, rubryka o wierze czy teksty historyczne. Publikujemy je bez cienia wątpliwości, że zaintrygują jedynie wąską grupę czytelniczą. W pierwszym numerze w tym roku przypomnieliśmy okładki wydań, które były przebojami sprzedaży. Śmierć, skandale i zaglądanie do portfeli. Oto co interesuje dziś typowego Czytelnika. Zawartość tygodnika jest na tyle różnorodna by każdy znalazł tu coś, co mu odpowiada. Jak w bombonierce. Jedna czekoladka zasmakuje, a druga zostanie w pudełku.