3 pytania do Mariana Czernera prezesa PK Racibórz
Racibórz
– Radny Michał Fita przeforsował swój pomysł wynajmu niedużych miejskich hal produkcyjnych w Raciborzu. Pierwsze obiekty są na terenie PK. Jakie jest nimi zainteresowanie?
– Szukamy chętnych dla tej oferty. Prowadzę rozmowy, ale jeszcze za wcześnie, by mowić o konkretach. Tych kontaktów było wiele. Przypomnę, że preferencyjne warunki wynajmu są przeznaczone dla nowych przedsiębiorców, rozpoczynających działalność. To część większego projektu miejskiego „Lokale na start”.
– Co konkretnie oferuje PK potencjalnym najemcom?
– Odkąd przestaliśmy u siebie segregować odpady tylko wywozimy je do RIPOK-a, zrobiło się na terenie bazy luźniej. Są przestrzenie do zagospodarowania. Do wynajęcia jest też obiekt po byłej lakierni. Nie wykonujemy już tam dużych robót lakierniczych czy naprawczych. Moglibyśmy ją sami zagospodarować, ale zdecydowaliśmy inaczej zorganizować pracę w innych halach by ten obszar wynająć i liczyć na dodatkowe wpływy do budżetu spółki.
– W jaki sposób można zapoznać się z warunkami tej oferty?
– Ponieważ uczestniczymy w projekcie „Lokale na start” to pilotuje go referat przedsiębiorczości w urzędzie miasta. Ruszy też reklama tej oferty. Najważniejsze by zagospodarować wolne przestrzenie. Mamy doświadczenie z obecnością na naszym terenie firm z zewnątrz. Jest już u nas jeden nowy najemca. Wcześniej badał warunki i po negocjacjach co do ceny zdecydował się na umowę. Miało znaczenie, że chodziło o działalność pokrewną z naszą, bo wykorzystywana jest linia do segregacji plastiku.