Tajemniczy gaz
Wojnowice
Mieszkańcy dopytywali burmistrza Strzedullę na ostatnim zebraniu wiejskim czy wie coś o gazyfikacji ich miejscowości. – Z właścicielami pól nikt nie rozmawia, a temat już jest omawiany i wydawane są jakieś zgody z ochrony środowiska – mówili mu w remizie. Włodarz wyjaśniał, że dopiero uzgadniana jest lokalizacja gazociągu. W przyszłym roku sprawy dokumentacyjne będą realizowane. Dopiero wtedy do was się zwrócą – wyjaśniał gospodarzom. W grę wchodzi ograniczanie prawa własności. Właściciele będą dostawać odszkodowania za ułożenie na ich działkach instalacji gazowniczej.
(m)