Ludzie listów nie piszą
Krowiarkom doskwiera brak punktu pocztowego.
Po państwowym monopoliście ostała się we wsi tylko skrzynka pocztowa. Na szczęście w sklepie sprzedają jeszcze znaczki. Pytany przez mieszkańców na zebraniu wiejskim o możliwość otwarcia ajencji pocztowej wójt Andrzej Wawrzynek wyjaśnił, że może porozmawiać z pocztowcami. – Brak takiej placówki spowodowany jest brakiem zainteresowania usługami Poczty Polskiej. Kto uruchomi ajencję musi uzyskać jej rentowność. Sytuacja jest w tej mierze tak zła, że nawet w Pietrowicach Wielkich chcieli taki punkt zlikwidować – wyjaśnił włodarz gminy.
(m)