3 pytania do Adriana Szczypińskiego dokumentalisty
3 pytania do Adriana Szczypińskiego dokumentalisty
– O czym jest Twój nowy film?
– O historii raciborskiego wymiaru sprawiedliwości od średniowiecza do dziś. Zobaczymy historię obu sądów, nieistniejącego aresztu, obecnego
zakładu karnego oraz dawnej wieży więziennej zwanej basztą. Film opowie też o powojennym terrorze NKWD i UB w Raciborzu, a także buntach w zakładzie karnym z lat 80.
– Co cię zainspirowało do podjęcia tej tematyki?
– Inicjatorem był kurator sądowy Adam Reszka, pracujący w budynku dawnego poprawczaka. W listopadzie 2014 roku Adam zachwycił się tamtejszą architekturą i za pośrednictwem Wojtka Mitręgi zaproponował, żebym sfotografował i sfilmował ten budynek. Potem pojawił się pomysł filmu w oparciu o ten materiał. Dołączaliśmy kolejne obiekty, rozbudowywaliśmy zakres czasowy i na tej bazie zaczęliśmy tworzyć dwugodzinny film dokumentalny.
– Z czego jesteś szczególnie zadowolony w przypadku tego filmu?
– Z ponownego zebrania przed kamerą tylu postaci, opowiadających o historii raciborskiej temidy. Mamy historyków (Beno Benczew z IPN-u, Romuald Turakiewicz i Marcin Rezner z raciborskiego muzeum), pasjonatów historii (Paweł Newerla, Ewa Wawoczny), ludzi dysponujących wiedzą i unikalnymi wspomnieniami (architekt Sylwester Potocki, 97-letni Paweł Kołek) pracowników i funkcjonariuszy placówek opisanych w filmie (Andrzej Tomczyk z poprawczaka, Krzysztof Thym i Artur Cegłowski z Zakładu Karnego, były dyrektor więzienia Tadeusz Korecki, prezes Sądu Rejonowego Jacek Lewicki) oraz sędzia Anna Maria Wesołowska.