Niewiadomą pozostaje ósemka
Reforma oświaty. Lenk mówi, że „już nic wielkiego się nie stanie”.
W pierwszej połowie stycznia będzie gotowy projekt uchwały reformującej raciborską edukację, z nową siecią szkół z parametrami ekonomicznymi – zapowiada prezydent Raciborza Mirosław Lenk.
Szkoły miejskie z urzędnikami pracują już nad projektami organizacyjnymi szkół wchłaniających gimnazja. – Musimy zobaczyć te modele, sprawdzić czym to się skończy – wyjaśnia Lenk. Prezydent nie widzi już „pola do zmian” w propozycji, którą on i klub jego radnych złożyli na listopadowej sesji. Jedyna niewiadoma to, według prezydenta, SP 8. Spotkał się z dyrektorami Ludmiłą Nowacką (ZSOMS) i Andrzejem Ciesielskim (SP15). – Nieważne kto poprowadzi szkołę, urząd czy marszałek. Ważne jaka ona będzie. Jeśli zwykła, rejonowa dla Starej Wsi, to nie sądzę by prowadził ją marszałek, bo nie ma ku temu podstaw. Brałby wtedy w każdym powiecie taką podstawówkę. Najważniejsze dla niego jest liceum i czy będzie miało nabór do klas pływackich i lekkoatletycznych – przekonuje prezydent. Tuż przed świętami spotka się w tej sprawie z przedstawicielem wydziału edukacji z urzędu marszałkowskiego (wicedyrektor Dariusz Wilczak, w przeszłości wicekurator).
Włodarz chwali sobie „spokojne i merytoryczne” spotkania w szkołach (Żorska, Kasprowicza, Ostróg i SP 15). Według niego poruszano tam „trudne rzeczy, rady pedagogiczne są pełne niepokoju, który jest zrozumiały, bo nauczyciele myślą o swojej pracy”. – Precyzujemy teraz pewne rzeczy, ale nic wielkiego już się nie stanie. Jeśli dyskusja w styczniu, w komisjach i na sesji będzie taka jak na spotkaniach w szkołach, to jestem spokojny o przebieg reformy oświaty – uważa M. Lenk. Dodaje jednak, że mieszkańcy muszą mieć świadomość, że tempo zmian w innych dziedzinach życia Raciborza będzie wolniejsze, jeśli rada uchwali proponowany model zmian w sieci oświatowej. Wariant oszczędnościowy zawierały propozycje naczelnika Myśliwego (filie w dzielniacach). Model Lenka i jego klubu oznacza odtworzenie ośmioklasowych szkół we wszystkich dzielnicach i wchłonięcie gimnazjów przez szkoły w centrum.
Nowością w oświatowych planach na 2017 rok jest możliwość budowy boiska przy SP 13. Lenk zaproponuje inwestycję do przyszłorocznego budżetu miasta, bo pojawiła się szansa na pozyskanie pozabudżetowych pieniędzy na ten cel.
(ma.w)