Szkoła z przedszkolem są święta dziadków walorem
165 dzieci zaprezentowało się na scenie w pietrowickim centrum. Wpierw występowały starsze dzieci, a dwa dni później najmłodsi. Halę wypełnili liczni widzowie, wzruszeni popisem swoich wnucząt.
Nauczyciele wolą jeden duży występ swych podopiecznych w centrum przy urzędzie niż ścisk w sali gimnastycznej czy przedszkolu. Małych artystów przeprowadzono na dużą scenę przed dwoma laty. Atmosfera biesiady, ciasta na stołach i telefony z kamerą w dłoniach – to już nieodłączne atrybuty tych spotkań. Ciekawych występów nie byłoby bez zaangażowania nauczycieli. Dzieci szkolne przygotowały: Lucyna Szelewska, Bożena Łącka, Ewelina Malcharczyk i Daria Machnik. Przedszkolakami zajęły się: Iwona Pawlasek, Gabriela Piecha, Edyta Musioł i Lidia Lisowska. W konferansjerów wcielili się dyrektorzy – Edyta Kubita i Jacek Pierzchała. – Na scenie debiutowały dzieci 2,5-letnie czyli Kwiatuszki. Pojawiły się na niej również starsi nasi podopieczni Słoneczka i Motylki – informowała E. Kubita. Babcie i dziadkowie dostali od wnuczków upominki. Ciasta do poczęstunku przygotowali rodzice z pomocą nauczycieli.
(m)