Małżeńskie „Rozmówki na linii”
Małżeńskie intrygi, to zawsze świetny temat komediowy. Życie we dwoje przedstawione nieco w krzywym zwierciadle dostarcza wielu zabawnych sytuacji, wynikających tylko z pozoru ze zwykłej szarej codzienności. O tym, że świat kobiecych oczekiwań jest nieco odmienny od świata męskich wyobrażeń, przekonać mogli się widzowie nowej sztuki Teatru Amatorskiego „Na Zamku” pt. „Rozmówki na linii”.
Dwie pary dzielące się doświadczeniami małżeńskimi przez telefon, w zabawny sposób próbują sobie doradzać, jak zrobić wrażenie na swym partnerze, jak wybrnąć z „twarzą” z trudnych małżeńskich sytuacji, również tych intymnych, jak okiełznać mężów i jak podporządkować sobie żony, jak sprawić, by stali się wobec siebie bardziej ulegli. Jednocześnie panie stawiają na babską lojalność, a panowie – dodając sobie odwagi mocniejszym trunkiem – na męską solidarność. Wszystko to zaś można zobaczyć na scenie raciborskiego Zamku Piastowskiego, dodatkowo okraszone dobrym humorem.
W taki pogodny nastrój wprowadzają widzów aktorzy sztuki, doskonale odgrywający role żon: kobiecej i zalotnej – Joanna Kuliga-Leszczyńska, wiernej i poczciwej – Janina Ekiert oraz mężów: uległego domatora – Krystian Pietrzykowski i pewnego siebie – Christoph Gromotka.
W odróżnieniu od charakternych małżonków, doskonale współpracują przy realizacji sztuki, reżyserująca ją Teresa Okaj, polonistka, instruktorka teatru, kultury żywego słowa i regionalizmu, z autorem „Rozmówek na linii”, świetnym muzykiem i jak okazuje się wnikliwym obserwatorem życia we dwoje – Łukaszem Jerzym Porwołem.
Kolejne już przedstawienie w wykonaniu aktorów Teatru Amatorskiego „Na Zamku” mogli zobaczyć licznie przybyli na spektakl członkowie rybnickiego oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa, którzy doskonale bawili się konfrontując zabawne sytuacje z prawdziwą małżeńską codziennością.
(ewa)