Duży kaliber: Zadyma z kibolami
BEŁK 6 maja na autostradzie A1 w rejonie węzła Bełk doszło do burdy kibiców z policją.
Stu szalikowców próbowało zatrzymać autokary z kibicami przeciwnej drużyny. Około godziny 18.30 w rejonie Czerwionki–Leszczyn policjanci z OPP w Bielsku–Białej zapobiegli konfrontacji pomiędzy szalikowcami. Policjanci eskortowali autostradą A1 autokary z kibicami z Bełchatowa. – W pewnym momencie zauważyli zaparkowane na pasie awaryjnym samochody osobowe. Z pojazdów wysiadło blisko sto osób, które ruszyły w kierunku autokarów, które również zjechały na pobocze – relacjonuje podinspektor Aleksandra Nowara z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Z autokarów zaczeli wysiadać bełchatowscy kibice, którzy również probowali skonfrontować się z kibicami wrogiej drużyny. W ruch poszły policyjne pałki. – Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego, co skutecznie ostudziło zamiary chuliganów. Tylko dzięki stanowczej reakcji ślaskich policjantów nie doszło do chuligańskich burd, a może nawet tragedii dodaje policjantka.
(acz)