Gdzie ma funkcjonować wrażliwa i utalentowana młodzież?
list do redakcji
Andrzej Biskup odnosi się do artykułu o grupie Irrealis, który ukazał się w Nowinach przed tygodniem.
Panie Redaktorze, w nawiązaniu do artykułu ,,MDK pożegnał IRREALIS. Kto stracił?” chciałbym – gwoli prawdy – odnieść się do istotnych przekłamań, które pojawiły się w wypowiedzi pani dyrektor wymienionej placówki. Otóż cytowana wypowiedź ,,większość grupy aktorów należy też do zespołu MIRAŻ gdzie śpiewa, więc nadal będą wychowankami domu przy ul. Stalmacha” – jest po prostu nieprawdą i przykro mi, że dyrektor, mająca być wzorcem etosu nauczyciela, kłamie. IRREALIS liczy 16 członków i jedyną stałą uczestniczką zajęć w MIRAŻU była Julia Georges (do 2 czerwca 2017 r. w zespole występował także Michał Fibic). Jeśli to ma oznaczać większość, to znaczy, że nie rozumiemy istoty ,,większości”. Poza tym zasada, że uczestnicy zajęć w MDK mają możliwość korzystania z różnych form zajęć nie tylko nie jest zabroniona, ale często stosowana.
Ponadto chciałbym się odnieść do stwierdzenia, że dyrektor MDK znalazła mi miejsce w ,,MECHANIKU”. To oburzające, bo nie jestem ubezwłasnowolniony, więc nikt – bez mej wiedzy i zgody – nie może za mnie podejmować decyzji o zatrudnieniu czy przemieszczaniu mego zespołu (w nim też są żywi, myślący ludzie!). A poza tym , dlaczego w MECHANIKU, skoro statutowo rozwojowi utalentowanej młodzieży ma służyć MDK, a nie szkoła, realizująca inne cele. Warto w tym miejscu stwierdzić, że – wbrew sugestii pani Dyrektor – IRREALIS nie jest zespołem MECHANIKA, ponieważ w jego 16-osobowym składzie dominują uczennice CKZiU nr 1, liceów i gimnazjum. Uczniów MECHANIKA na dzień 8.06. jest 3.
Dziwne jest też stwierdzenie pana wicestarosty Marka Kurpisa, który uznaje markę IRREALISU, ale nie widzi zespołu w MDK. Więc gdzie ma funkcjonować wrażliwa, utalentowana młodzież?
Szanowny panie redaktorze, proszę nie wikłać mnie w politykę, bo jedynym moim stronnictwem jest POLSKA (jakkolwiek patetycznie by to nie zabrzmiało) a co do tego, że bliżej mi do PiS to owszem, ale tylko wtedy, jeśli rozumieć ten skrót, jako PRACA i SPOKÓJ.
Żadne partie mnie nie obchodzą, a PRACA i SPOKÓJ to cała moja polityka i motto życiowe.
Z wyrazami przyjaźni i szacunku
Andrzej Biskup i grupa IRREALIS