Zgoda wójta na 5-osobową klasę
W nadchodzącym roku szkolnym, w Szkole Podstawowej w Zawadzie Książęcej zostanie uruchomiona pierwsza klasa, która będzie liczyć pięcioro dzieci.
– Jest to niezgodne z naszymi wcześniejszymi założeniami, ale zezwoliłam na to wyjątkowo – powiedziała wójt Anna Iskała, przestawiając temat radzie gminy. Początkowo do oddziału było zapisanych 9. dzieci. Czwórka z nich nie otrzymała jednak zgody z poradni lekarskiej (prawdopodobnie chodziło o dzieci 6-letnie). Wójt argumentowała swoją decyzję tym, że gdyby nie uruchomiono pierwszej klasy, mali uczniowie byliby narażeni na długą podróż do szkoły w innej miejscowości. Tym większy to problem, że do szkoły w Nędzy trzeba obecnie jechać objazdem z powodu remontu wiaduktu. – Decyzję tę biorę na siebie. Jeśli ktoś ma do mnie o to żal, że potraktowałam te dzieci specjalnie, to trudno, przyjmuję tę krytykę – powiedziała.
Pięcioosobowa klasa będzie częściowo miała charakter łączony. Wspólne lekcje z innymi dziećmi obejmą zajęcia z Wuefu, religii czy śpiewu. Sprawę skomentował retorycznie Gerard Przybyła, przewodniczący rady gminy, który dziwił się rodzicom, posyłającym dzieci do tak małych klas.
(woj)