Duży kaliber: Śmierć w płomieniach
RYBNIK W nocy z 17 na 18 sierpnia w ogniu stanął dom jednorodzinny przy ulicy Dolnej. Z ogniem walczyło kilkudziesięciu strażaków z powiatu rybnickiego.
Ogień po godzinie 2.00 zauważyli mieszkańcy ulicy Dolnej. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży pożarnej cały dach budynku objęty był pożarem. Na miejsce poza zastępami z PSP Rybnik ściągnięto zastępy OSP oraz podnośnik z jednostki PSP w Rydułtowach. Dach budynku i najwyższa kondygnacja spłonęły doszczętnie. Strażacy przeszukiwali pomieszczenia, gdyż zachodziło podejrzenie, że wewnątrz może się znajdować jedna osoba. Po godzinie 3.00 ogień udało się opanować.
Po dogaszeniu pożarzyska, znaleziono zwęglone zwłoki mieszkańce domu. Na miejsce przyjechał prokurator i ekipa śledczych z rybnickiej komendy. – Niestety na ten moment nie wiemy kim jest ofiara pożaru. Mamy pewne podejrzenia, jednak rozwieje je dopiero identyfikacja. Prokurator zarządził sekcję zwłok, wtedy będzie znana również płeć osoby zmarłej – mówi starsza sierżant Anna Karkoszka z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Jak się nieoficjalnie ddowiedzieliśmy, ofiarą może być samotnie mieszkający w budynku mężczyzna. Nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Na miejscu policyjni technicy zebezpieczają ślady.
(acz)