Poważnie rozważymy odłączenie „Ekonomika”
3 pytania do Marka Kurpisa wicestarosty raciborskiego
– Nauczyciele z „Ekonomika” zgłosili państwu wniosek o odłączenie tej szkoły od CKZiU nr 1. Napisali do radnych o braku finansowych korzyści z przynależności do centrum, niezrealizowanych obietnicach władz i stratach na wizerunku szkoły. Co na to zarząd powiatu?
– Jesteśmy na bieżąco w kontakcie z dyrektorem i poprzez niego z pracownikami całego centrum, w tym nauczycielami „Ekonomika”. Im mniej na ten temat rozmawiamy poprzez media, tym lepiej. Nie chcemy aby podmioty niezainteresowane tym, by szkoły powiatowe miały 15% uczniów spoza Raciborszczyzny, wykorzystały sytuację jakiegoś tam zamieszania u nas w funkcjonowaniu szkół ponadgimnazjalnych. Spokojnie. Zmieniły się realia prawne, argumenty „Ekonomika” są mocne. Czuję przy tym gorycz. Przepisy oświatowe wchodzą zbyt szybko, bez potrzebnych ustaleń. Tematem się zajmujemy.
– Radny Dawid Wacławczyk podjął temat na wrześniowej sesji, ale zarząd wiedział o sprawie wcześniej.
– Temat znam z czerwcowej rady pedagogicznej w Centrum nr 1. Tam zapowiedziałem, że po przeanalizowaniu rozwiązań organizacyjnych i liczby uczniów w szkołach, sytuacja diametralnie się zmieniła w stosunku do tego co było przed reformą oświaty. Jak tworzyliśmy centra, mówiliśmy o czteroletnich technikach, mówiliśmy o centrum funkcjonującym w dwóch, a nie trzech budynkach. Reforma z pięcioletnimi technikami z trzyletnimi branżówkami zmienia sytuację. W centrum nie będzie 1250 uczniów tylko, potencjalnie, ponad 1500. Nie będzie ok. 100 nauczycieli tylko prawie 150. W tej skali problem nie wystąpi w innych szkołach.
– Zarząd powiatu jest na „tak” czy przeciw pomysłowi „Ekonomika”?
– Warto rozważyć bardzo poważnie odłączenie „Ekonomika” i jego funkcjonowanie jako odrębnej jednostki. Pismo z tej szkoły (drugie, wcześniej radni dostali dokument bez podpisu – red.) zostanie przedstawione na zarządzie, następnie ustalimy procedurę odłączenia. Potrzebne są jeszcze, bardzo ważne, ustalenia z kuratorium oświaty. To dosyć skomplikowane rzeczy – organizacyjnie i kadrowo. Będziemy o tym informować na bieżąco komisję oświaty. Nie chcę gdybać, zamierzam mówić o faktach. Zmiany mają nastąpić od września 2018 roku. Nie zakładamy przy tym większych obciążeń finansowych dla budżetu powiatu z tytułu tej zmiany.