Labirynt pełeń żywności
Trzy razy w tygodniu otwiera swe podwoje nowy magazyn żywności. Powstał w obiekcie, w którym niegdyś bawiono się przy muzyce i trunkach.
Przez kilka ostatnich lat brakowało w Raciborzu magazynu żywności dla najuboższych mieszkańców. Wskrzesiło go stowarzyszenie „Pracownia Przyszłości” firmowane przez Michała Fitę i Tomasza Kuryłowicza. Za grant z urzędu miasta prowadzi w dawnym klubie „Labirynt” magazyn gdzie zmieści się ok. 40 ton żywności.
Magazyn pokazano 4 października lokalnym mediom. Przy tej okazji poświęcenia obiektu dokonał wikariusz z fary Arnold Klita. Stowarzyszenie szukało jakiś czas odpowiedniego lokum pod magazyn i z pomocą przyszło RCK. Na razie użyczło pomieszczeń po „Labiryncie” na 3 miesiące.
Jak powiedziała nam Anna Kokolus wicedyrektor RCK docelowo magazyn będzie musiał się przenieść bo centrum chce tu prowadzić działalność kulturalną.
„Pracownię Przyszłości” tworzy kilkunastu wolontariuszy. Prezesem jest Michał Fita (radny miejski), a jego zastępcą Tomasz Kuryłowicz. Stowarzyszenie pomogło już swoimi zbiórkami Łukaszowi Kądziołce i Michałowi Junce.
Z magazynu żywności, do którego kieruje potrzebujących raciborski OPS, skorzysta 790 osób. Produkty pochodzą z Śląskiego Banku Żywności, z unijnego programu pomocy żywnościowej. Placówka będzie czynna w poniedziałki oraz środy w godz. od 9.30 do 12.00 oraz w piątki między godz. 17.00 a 19.00. Wcześniej magazyn gdzie wydawano żywność dla podopiecznych OPS prowadził w Raciborzu, na Ocicach Krystian Niewrzoł.
(m)