Szkoła po finlandzku
Maria Czerwińska, dyrektor szkoły w Nędzy, wzięła udział w konferencji o fińskim modelu edukacji.
Dała wykład pt. „Nędzne marzenia o fińskiej szkole”, w którym odniosła się do tzw. finlandzkiego modelu edukacji, który kojarzony jest na całym świecie przede wszystkim dzięki innowacyjnym rozwiązaniom. Według Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów, szkoły fińskie wykazują się jednym z najwyższych wskaźników poziomu ich umiejętności na świecie. Na przykład proces nauczania w Finlandii jest mocno zindywidualizowany, każdy uczeń traktowany jest inaczej. – My również nie wrzucamy wszystkich uczniów do jednej szuflady. Ktoś na egzaminie uzyska świetne wyniki, ale będzie to wynikało po prostu z jego zdolności. Ktoś inny ocenę będzie miał w czyjejś opinii słabszą, za to włożył w to nadludzki wysiłek. I to staramy się doceniać – podkreśla dyrektor Czerwińska. Co jeszcze łączy jej placówkę z finlandzkim modelem? – Niedawno ukazała się książka pt. „Fińskie dzieci uczą się najlepiej”. Jej autorem jest amerykański nauczyciel, który w trakcie swojej kariery przeniósł się do Finlandii. Bardzo rozbawił mnie fragment, w którym pisze, że w Finlandii w trakcie zajęć... można otwierać okna. Robimy dokładnie to samo! – uśmiecha się dyrektor. Oprac.
(woj)