Lista (nie) załatwionych spraw
Urząd Miasta Racibórz odnosi się do artykułu Nowin z poprzedniego numeru
Wysoka jakość wysoka cena
Drożejąca oświata. Racibórz nie jest jedynym nieszczęśliwym miastem w Polsce, które stało się przedmiotem reformy edukacji. Zwykle reformy kosztują. Zawsze, przynajmniej w Polsce, jej koszty ponoszą samorządy. Wysoka jakość najczęściej pociąga za sobą wysoką cenę. Nie jest przypadkiem, że dzieciaki z raciborskich szkół brylują na olimpiadach, wygrywają zawody sportowe. To zasługa dobrej bazy i dobrych nauczycieli (i oczywiście zdolnych uczniów). To kosztuje. A przecież chyba wszystkim nam zależy na jak najlepszym wykształceniu naszych dzieci…? Nie będziemy likwidować szkół, łączyć klas, ani zabraniać tworzyć mniej liczne oddziały w szkołach dzielnicowych.
Pomysł jest dobry i rzeczywiście mieliśmy z nim problem
800 drzew na 800 lecie. Pomysł posadzenia 800 drzew na 800 lecie jest świetny i nadal będzie realizowany. Nawet tysiąc szkół na tysiąclecie Gomółka nie postawił w 1966. Realizacja projektu w 2017 roku nie nabrała rozpędu być może z uwagi na niewłaściwe podejście do sprawy. Być może zawiodła promocja. Jedno jest pewne. Błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi. Jak widać „bezbłędni” teraz są najgłośniejsi. Gdy trwała akcja, ciężko ich było wypatrzeć na II piętrze na Batorego, nie sypali też pomysłami jak z rękawa.
Pomnik stawia społeczeństwo, a nie urząd
Pomnik Mieszka Laskonogiego. Chcieliśmy, aby upamiętnieniem Mieszka Plątonogiego zajęli się przedstawiciele społeczności lokalnej. Dlatego powierzyliśmy tę sprawę organizacjom pozarządowym, które pracują własnym rytmem. Sprawę upamiętnienia księcia pilotuje bractwo kurkowe i jesteśmy pewni, że da sobie radę. Szczęśliwym finałem zakończyło się przecież upamiętnienie księcia na uroczystą mszą Wawelu.
Czy to jest problem że wydadzą na nas 200 milionów?
Pozyskanie dofinansowania na Drogę Racibórz – Pszczyna. Fakt, że jesteśmy jedynym miastem w całym WOJEWÓDZTWIE, którego starania pozwoliły na sięgnięcie po gigantyczne pieniądze i które pilnuje jak oka w głowie spraw związanych z realizacją tej inwestycji to średni powód do wstydu. Racibórz ma 200 milionów powodów, by cieszyć się z tego, że ta decyzja została wydana i że jesteśmy na tym etapie prac. Są pieniądze, decyzja środowiskowa, niebawem pozwolenie budowlane i przetarg na wyłonienie wykonawcy robót.
Chcieć łatwo, współuczestniczyć w kosztach trudniej
Parking na Katowickiej. Teren pod parking na Katowickiej nie jest miejski. Właściciel chce go sprzedać, tyle tylko że żąda horrendalnej stawki. Można kupić. Szkopuł polega na tym, że budżet nie jest z gumy. Wspólnoty chętnie widzą parking, ale nie chcą już ponosić kosztów budowy i utrzymania.
Godność wymaga godnego podejścia
Upamiętnienie Rodła. Rodło jest najstarszą organizacją polonijną w Europie. Jego chlubne działania, zwłaszcza w czasach okupacji, przynoszą w dalszym powód do chluby członków tego stowarzyszenia, którzy niejednokrotnie narażali swoje życie by pielęgnować polskość. W tej sytuacji jakiekolwiek kontrowersje wokół tej organizacji, które pojawiły się w momencie procedowania nadania nazwy im. Rodła są bardzo niepożądane. Uchwały tego typu powinny być więc przyjmowane przez aklamację albo wcale.
Jak walczyć z grawitacją?
Podtapianie Starowiejskiej. Ulica Starowiejska jest drogą krajową. Miasto jednak kilkukrotnie podejmowało inicjatywę, by rozwiązać problem podtapiania posesji. Źródło problemu to woda, która spływa z pola uprawnego. Spowodowane jest to swojskim zjawiskiem zwanym grawitacją. Niestety nawet w magistracie nie mamy pomysłu jak wygrać z fizyką. Wydaje się pierwszym i najważniejszym krokiem w rozwiązaniu spawy są rozmowy między rolnikiem i mieszkańcami. Miasto oferuje się jako pośrednik w negocjacjach.
Koncepcja będzie, gdy będzie stadion
Brak koncepcji ożywienia wyremontowanego stadionu. Remont Stadionu Miejskiego jest możliwy dzięki 5 milionom złotych, które udało się miastu Racibórz pozyskać na modernizację tego obiektu. Oczywiście Racibórz mógł postawić na przykład na budowę kosmodromu, jednak naszym zdaniem miasta nie stać na to, by stadion zaczął pełnić funkcję przysłowiowego szpitala na Bema lub komendy Policji na placu Wolności. Stadion ma zacząć tętnić życiem i jest to zadanie dyrektora OSiR Krzysztofa Borkowskiego. Chyba można mu ufać, bo H2Ostróg w dalszym ciągu jest najbardziej obleganym aquaparkiem w regionie. Nie chcemy odsłaniać wszystkich kart, dopóki inwestycja nie będzie zakończona. Zaręczamy jednak, że prace nad kampanią promocyjną trwają.
Kto mówił, że będą ulgi?
Brak ulg rodzinnych w opłacie śmieciowej. Zarzut jest z gatunku „pretensje do garbatego, że ma proste dzieci”. Racibórz oferuje swoim mieszkańcom „śmieciowego Cadilaca”. Nie ma w Subregionie miasta czy wsi, gdzie jednocześnie śmieci z posesji odbiera się dwa razy w miesiącu, gdzie mieszkańcy otrzymują za odpady zielone kompost, gdzie raz na kwartał zbierane są „duże gabaryty”, gdzie worki i kontenery są za darmo, gdzie dwa razy do roku zbiera się elektrośmieci i jeszcze za to rozdaje sadzonki pięknych roślin. I żadne miasto nie zagwarantowało sobie w miarę stabilnych cen wywozu odpadów na najbliższe 20 lat. Miasto nigdy nie zapowiadało, że wprowadzi tego typu ulgi.
Scenariusze do końca marca
Wyprowadzka wytwórni asfaltu. Prezydent zapowiedział, że „W pierwszym kwartale przyszłego roku złoży radnym propozycję nowej organizacji gospodarczej i formy prawnej”. W przeciwieństwie do tych, którzy stosunkowo łatwo przeszli do porządku dziennego nad tym że kilkadziesiąt osób może stracić pracę, Miasto musi myśleć także o pracownikach PRD. Gdy w grę wchodzi kwestia środków do życia kilkudziesięciu rodzin i zdrowie mieszkańców nieprzemyślane decyzje nie są najlepszym rozwiązaniem. Plus fidei Panie Redaktorze, do końca marca zostały jeszcze trzy miesiące.
Może światła i na pewno więcej ostrożności!
Wypadkowe skrzyżowanie Ogrodowej ze Słowackiego. Skrzyżowanie Ogrodowej ze Słowackiego i Miarki jest stosunkowo dobrze oznakowane. Najbardziej skutecznym zapobieganiem wypadkom w tej okolicy jest jazda zgodna z przepisami i stosowanie się do rad udzielanych przez instruktora na kursie prawo jazdy i minimum pomyślunku. Być może najlepszym rozwiązaniem są światła, które spowodują, że będzie łatwiej skręcić ze Słowackiego i z Miarki.
Bosacka, Rudzka, Głubczycka już są. Teraz czas na Korczaka
Dziurawa ulica Korczaka. Wyjazdówka na Krzanowice to ostatnia z 4 dróg wojewódzkich, które zostały do wyremontowania, o których Miasto wytargowało się z ZDW. Można kłócić się co do kolejności. Rudzka na Ostrogu na Gliwice, Bosacka na Ostrogu na Rybnik, Głubczycka właściwie w centrum na Kietrz. Korczaka będzie remontowana jako ostatnia w 2018.
Przecież zostały zamontowane najnowocześniejsze na rynku...
Klawiszujące studzienki przy Kozielskiej. Studzienki na wspomnianym odcinku Kozielskiej są wymieniane na najnowocześniejsze dostępne na rynku.
Kilka milionów na „obszar kolonialny”
Brak chodnika przy ulicy Odrodzenia. Wielu mieszkańców chciałoby być tak pomijanymi jak mieszkańcy Markowic. W ramach pominięcia i „kolonialnego” traktowania tej pięknej dzielnicy Raciborza wybudowano w niej najnowocześniejszą remizę w regionie za ok. 1,5 miliona złotych. Tylko w tamtym roku na adaptację pomieszczeń w szkole na potrzeby biblioteki i przedszkola wydano prawie 150 tysięcy zł. W roku 2017 Markowiczanie mogli się cieszyć z wyremontowanej ulicy Babickiej, na modernizację której przeznaczono 200 tysięcy zł. OSP za pieniądze miasta, ze środków własnych i z Komendy Wojewódzkiej zakupiło nowy wóz bojowy za prawie milion złotych.
Pracujemy nad tym
Brak chodnika przy ul. Kwiatowej. Prezydent spotkał się m. in. w tej sprawie z mieszkańcami Miedoni. Ulica Kwiatowa jest drogą krajową. Mieszkańcy mają całkowitą rację troszcząc się o bezpieczeństwo swoje i swoich najbliższych w pobliżu tej drogi. Została wykonana dokumentacja projektowa na budowę chodnika, ponieważ jest ona niezwykle ważna dla mieszkańców. Problemem nie jest wola, ale pieniądze przeznaczane na remonty dróg krajowych. Zabiegamy o to, by wraz z modernizacją innych dróg krajowych wybudowano chodnik.
Strategiczna inwestycja
Niewyremontowany chodnik przy ul. Miechowskiej. Tę „strategiczną inwestycję” postaramy się zrealizować w ramach bieżących remontów. Może wtedy wspomniany radny podniesie rękę za budżetem, w którym przeznaczamy ponad 5 milionów na walkę z niską emisją.
Od nadmiaru termometrów jeszcze nikt nie wyzdrowiał
Brak profesjonalnej stacji pomiarowej WIOŚ. Jakie jest powietrze każdy wie. W Raciborzu funkcjonuje ponad 15 czujników pomiaru jakości powietrza. Widocznie muszą być beznadziejne, bo zdecydował się na nie także Wodzisław Śląski. Od nadmiaru termometrów jeszcze nikt nie wyzdrowiał, a ten kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Samorząd wydał na wymianę źródeł ciepła w tamtym roku ponad 4 miliony złotych. W tym roku będzie to ponad 5 milionów. I to jest sposób na REALNE ograniczanie niskiej emisji.
Mamy lepsze pomysły na wydanie 200 tysięcy złotych
Brak fortepianu w RCK. Fortepian pojawi się w RCK, jeśli Miasto będzie mieć gwarancję, że raz na dwa tygodnie będzie mieć na nim recital Leszek Możdżer. A poważnie – nawet pobieżny rzut oka na budżet RCK wskazuje, że fortepian nie jest zakupem pierwszej potrzeby. Co do wniosku. Cóż errare humanum est…
Jakie zaniechanie?
Zaniechanie rozbudowy plaży miejskiej. Plaża została już poszerzona. W zeszłym roku. Także ostatnio pojawiły się nowości. Instrumenty muzyczne prosto z Londynu, nowe oświetlenie, ławeczki, kosze na śmieci. W tym roku są ważne zadania inwestycyjne – rewitalizacja starej komendy policji, modernizacja biblioteki, przebudowa Kościuszki. Przed nami zagospodarowanie drugiego brzegu Odry. Pracujemy nad dokumentacją projektową. Oczywiście możemy zrezygnować z zadań dofinansowanych ze środków europejskich, ale obawiamy się, że tych pieniędzy później nie znajdziemy.
Leszek Iwulski rzecznik prasowy Urzędu Miasta