Żłobek ze Słonecznej szuka pieniędzy
Z jednej strony chęć zdyscyplinowania młodych rodziców, a z drugiej konieczność podwyższenia płac personelu – te cele przyświecały władzom Raciborza, które o 15% podniosły opłatę za pobyt.
Podwyżka jest ukryta, bo nie wchodzi wprost, a w formie wprowadzenia opłaty stałej za pobyt. Aktualnie rodzic opłaca pobyt dziecka za każdą godzinę, którą to spędza w placówce (stawka 1,30 zł). W magistracie narzekają, że pobyt ten często ogranicza się do 3–4 godzin, a żłobek pracuje 10. Trzeba go ogrzać i utrzymać. Z wpłat rodziców koszty działalności pokrywane są w zaledwie 15%. Po zmianie – wprowadzeniu 250 zł opłaty stałej – ten udział zwiększy się do ok. 30%. W prywatnych placówkach rodzic – klient opłaca połowę rzeczywistych kosztów opieki nad swym dzieckiem.
Na sesji powody podwyżki tłumaczyła dyrektor żłobka Elżbieta Gładkowska. Wspominała o palących potrzebach remontowych. Chodzi także o płace personelu. Sam prezydent Raciborza przyznaje, że są one niskie. – Dość solidnie zostaną podniesione. W przedziale między 200 a 500 zł – deklaruje.
Tegoroczną nowością w żłobku będzie przerwa wakacyjna. W dwa tygodnie dyrektor Gładkowska chce usunąć usterki i odmalować obiekt. W przerwie opłata stała spadnie o połowę.
Kolejka do placówki wciąż jest długa, liczy 152 osoby. Zabiegi dyrekcji by zweryfikować czy ktoś faktycznie jest zainteresowany publiczną ofertą, doprowadziły do redukcji osób na liście (z 164).
(ma.w)