Mniej pozłoty, więcej prawdy
Za nami promocja kolejnego numeru raciborskiego „Almanachu Prowincjonalnego”. Gościem specjalnym wieczoru był Przemysław Dakowicz, wybitny poeta i naukowiec. O pamięci, historii, poezji i Żołnierzach Wyklętych rozmawiał z nim Marek Rapnicki.
W druku ukazał się 27. numer „Almanachu Prowincjonalnego” – półrocznika literacko-kulturalnego wydawanego w Raciborskim Centrum Kultury od 2005 roku. Promocję pisma zorganizowano w sobotni wieczór 7 kwietnia w sali kameralnej Raciborskiego Domu Kultury. Gościem specjalnym był Przemysław Dakowicz – poeta, naukowiec, pracownik Uniwersytetu Łódzkiego, autor książek, m.in. „Łączki” oraz „Kwatery zmartwychwstałej pamięci”. Publikacje te są poświęcone Kwaterze na Łączce, czyli części Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie, gdzie potajemnie, w bezimiennych grobach, grzebano ofiary komunistycznego terroru lat 1945 – 1956.
Z Przemysławem Dakowiczem o historii i pamięci rozmawiał Marek Rapnicki, redaktor naczelny i inicjator powstania „Almanachu...”. Gość wspominał pierwsze spotkanie z prof. Krzysztofem Szwagrzykiem, który prowadził ekshumacje na Łączce. – Bardzo mnie ten temat poruszył. Miałem wielkie pragnienie napisania książki o „Łączce” – powiedział P. Dakowicz podczas promocji „Almanachu...”. Kilka lat później jako wolontariusz wziął udział w pracach na „Łączce”. Dziś poczytuje to sobie jako zaszczyt. – Mam się za człowieka szczęśliwego i wybranego – powiedział w Raciborzu. Podkreślił przy tym doniosłość przywracania pamięci o członkach antykomunistycznego powstania. Zdaniem Dakowicza, Żołnierze Wyklęci stawiają przed nami lustro, każą nam się przymierzać do wąskiego grobu w kwaterze „Ł” i pytają nas: gdzie jest Polska? Coście uczynili z naszą Polską?
(żet)